Wójt Łącka planuje kupić mieszkania dla Romów z Maszkowic za dotację z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. - Najpierw rada gminy musi podjąć uchwałę, dopiero wtedy będziemy planować, jak dokładnie mamy rozdysponować te 900 tys. zł. To wystarczy na zakup pięciu mieszkań - mówi Jan Dziedzina, wójt Łącka.
W osadzie w Maszkowicach, w fatalnych warunkach żyje aż dwustu Romów. Mieszkają w rozpadających się chatach oraz w kilku kontenerach kupionych za unijną dotację.
Gmina Maszkowice ma wiejski charakter. Nie buduje się tu bloków, dlatego wójt będzie szukał mieszkań poza jej terytorium.
- Poza tym rozdzielnie Romów może zadziałać pozytywnie na atmosferę w Maszkowicach. Ze względu na ich dużą liczebność zdarza się tam wiele sytuacji konfliktowych - mówi.
Przed samorządowcami stoi trudne zadanie, bo negocjacje z Romami nie są proste. Jak zapowiada Robert Szczerba, wójt osiedla romskiego w Maszkowicach, żaden z jego mieszkańców nie chce słyszeć o przeprowadzce. - Nie chcemy przeżywać tego, co Romowie z Limanowej, których na siłę wyrzuca się z domu do Czchowa, gdzie też ich nie chcą - uzasadnia.
Na razie jednak przeprowadzka nawet limanowskich Romów wciąż stoi pod znakiem zapytania. Pieniądze pozyskane z programu integracji romskiej z MSWiA skłóciły samorządy i lokalną społeczność.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
