Rozpoczęła się budowa nowego mostu na Kamienicy. W korycie rzeki pracuje wiertnica

Już wkrótce mieszkańcy będą mogli korzystać z nowej przeprawy w Nowym Sączu. - Po starej przeprawie nie ma już śladu. W korycie rzeki pojawiła się wiertnica, która pracuje nad budową nowego mostu. Wszystko odbywa się terminowo. Mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli korzystać z nowej przeprawy - poinformował prezydent Ludomir Handzel.

Na realizację tej inwestycji miasto pozyskało fundusze w drugiej edycji programu „Polski Ład”. Ponad 37 mln zł to kwota na kilka zadań drogowych, ale znaczna część tych środków zostanie przeznaczona na budowę przeprawy.

Wiadomo, że będzie ona miała trzy przęsła, a cały most będzie miał ok. 85 metrów długości. Pojawi się na nim też ścieżka dla rowerzystów. W ramach realizacji tego zadania przebudowane zostaną także drogi dojazdowe. Pozostałe środki z puli na inwestycje drogowe przeznaczone zostaną na remont kilku sądeckich ulic.

Od października 2020 roku mieszkańcy korzystają z wojskowej przeprawa wynajmowanej z Agencji Rezerw Materiałowych. Było to konieczne, bo stary most został uszkodzony w czasie powodzi. Wezbrania rzeki naruszyły starą i będącą w bardzo kiepskim stanie technicznym konstrukcję.

Spowodowało to paraliż komunikacyjny, bo mieszkańcy gmin: Kamionka Wielka, Grybów oraz części Nowego Sącza zostali pozbawieni możliwości przejazdu jedynym mostem w ciągu drogi powiatowej i najkrótszej trasy łączące dwa brzegi Kamienicy. Zmuszeni byli korzystać z długich objazdów, bądź połączeń kolejowych - jeździł tam szynobus.

Wobec kłopotów komunikacyjnych, zdecydowano się wybudować most tymczasowy, ale jednocześnie podjęto starania o pozyskanie środków na budowę właściwej przeprawy.

W związku z tym prezydent skierował do wojewody małopolskiego wniosek z prośbą o dofinansowanie tej inwestycji z tzw. puli powodziowej. Otrzymano wtedy zapewnienie, że środki zostały przyznane. Przygotowana została nawet dokumentacja projektowa nowej przeprawy, a miasto złożyło także wniosek o wydanie pozwolenia na budowę.

Nowy Sącz nie otrzymał jednak obiecanych środków na realizację zadania. Było to związane z faktem, że pieniądze na walkę ze skutkami powodzi przeznaczono na walkę z pandemią. O fundusze na zrealizowanie ważnej dla sądeczan i mieszkańców sąsiednich miejscowości miasto ubiegało się też w ramach „Polskiego Ładu”.

W pierwszym rozdaniu miasto pozyskało jednak zaledwie 4,5 miliona zł na budowę boiska ze sztuczną murawą na os. Zawada. Decyzja była związana z tym, że wniosek, w którym zawarta była budowa mostu na Kamienicy był połączony z budową obwodnicy wschodniej. Było to zbyt złożone zadanie opiewające na dużą kwotę. Podobne wnioski również w innych miastach nie zostały dofinansowane.

Ostatecznie w drugim rozdaniu do Nowego Sącza trafiło ponad 42 mln złotych z czego 37 tys to środki na inwestycje drogowe.

- Większość zapewne pochłonie nowa przeprawa. Resztę chcemy wydać na modernizację dróg w mieście budowę ścieżki rowerowej - przyznał w rozmowie z „Gazetą Krakowską” prezydent Ludomir Handzel i dodał, że na razie nie wiadomo, ile będzie kosztować nowy most na Kamienicy bo sytuacja na rynku budowlanym jest dynamiczna, zaś ceny materiałów i koszty pracy wciąż idą w górę. W 2020 roku koszt budowy przeprawy wynosił około 20 mln zł.

Przetarg ogłoszono w lipcu, a otwarcie ofert nastąpiło w sierpniu. Jak się okazało, chętnych do wybudowania nowej przeprawy było aż dziewięć podmiotów. Co ciekawe, wszystkie oferty były poniżej zakładanej przez miasto kwoty.

Miasto założyło bowiem, że inwestycja kosztować będzie 27 mln zł. Najdroższa z ofert - opiewała na kwotę 21,5 mln zł, a najtańsza zaproponowana to 13,6 mln złotych. Wszystko więc wskazuje na to, że nic nie stanie na przeszkodzie, aby zrealizować tę inwestycję.

Miasto wyłoniło wykonawcę - to firma Primost Południe Sp. z o.o. z Będzina, która przedstawiła najtańszą z ofert i wynosi 13 644 366 zł brutto z 10-letnią gwarancją. Zamawiający - w tym przypadku miasto - założyło termin realizacji inwestycji na maj 2023 roku.

FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS