Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sąd: można budować kolejkę na górę Kicarz

Iwona Kamieńska
Na górze Kicarz wylesiono już znaczną część stoku pod przyszłą trasę narciarską i kolejkę
Na górze Kicarz wylesiono już znaczną część stoku pod przyszłą trasę narciarską i kolejkę fot. Stanisław Śmierciak
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie dał zielone światło dla dokończenia budowy stacji narciarskiej Kicarz w Piwnicznej Zdroju. Prawomocność pozwoleń dopuszczających tę inwestycję podważała Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu. Wytykał m.in. to, że urzędnicy sądeckiego starostwa powiatowego nie wzięli pod uwagę zagrożenia osuwiskowego, kiedy wydawali pozwolenie.

Prokuratura interweniowała najpierw w urzędzie wojewódzkim. Gdy wojewoda nie uchylił decyzji starostwa, sprawa trafiła na wokandę. Sąd nie podzielił wątpliwości sądeckich prokuratorów. Na ostatniej rozprawie odrzucił skargę podważającą procedurę wydawania powoleń budowlanych.

Z decyzji WSA zadowoleni są inwestorzy. - Oczywiście, że cieszymy się z postanowienia sądu. Przecież decyzji o budowie nikt nie podejmował "na wariata" - mówi Cezary Charzewski, przedstawiciel spółki inwestorskiej Kicarz. - Tyle pieniędzy wyłożyliśmy już w to przedsięwzięcie, że nikt nie myśli o przerwaniu.

Poniedziałkowy werdykt sądu może nie być jednak ostatnim w sprawie Kicarza. Na tej samej rozprawie dopuszczono w charakterze strony ekologów z Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot. Ci już zapowiedzieli odwołanie do Naczelnego Sądu Apelacyjnego.

-Oczywiście, że zaskarżymy decyzję sądu. Przy jej podejmowaniu rozpatrzył tylko kwestie formalne, dotyczące urzędniczej procedury wydawania pozwoleń - powiedział Krzysztof Okrasiński z PnRWI. - Sędzia nie wziął pod uwagę argumentów związanych z zagrożeniem osuwiskowym i zagrożeniem dla źródeł wody mineralnej Piwniczanka, jakie niesie ta inwestycja. My, podobnie jak geolodzy z Akademi Górniczo-Hutniczej, nie mamy złudzeń, że ryzyko jest ogromne.

Władze Piwnicznej kibicują stacji

Pomysł budowy stacji narciarskiej na stokach Kicarza (703 m.n.p.m) zrodził się w 2006 r. Dwa lat później inwestycja miała być gotowa. Początkowo współudziałowcem spółki inwestorskiej była gmina Piwniczna Zdrój. Jako swój wkład wniosła grunty pod budowę. - Radni zdecydowali jednak, że samorząd powinien wycofać się ze spółki, więc teraz przyglądamy się z boku tej inicjatywie, ale oczywiście kibicujemy inwestorom - powiedział nam wczoraj burmistrz Piwnicznej Edward Bogaczyk.

Miss Polonia z dawnych lat! Zobacz archiwalne zdjęcia kandydatek

"Super pies, super kot!". Zgłoś zwierzaka w plebiscycie i wygraj nagrody!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto