Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sądecczyzna. Błękitny węgiel nie dymi. Oczyści nasze powietrze?

Alicja Fałek
Przed ratuszem rozpalono dwa piece. W jednym palono błękitnym węglem (komin lewy), w drugim zwykłym (prawy). - Różnicę widać gołym okiem. Błękitny węgiel nie kopci - podkreśla Ryszard Nowak
Przed ratuszem rozpalono dwa piece. W jednym palono błękitnym węglem (komin lewy), w drugim zwykłym (prawy). - Różnicę widać gołym okiem. Błękitny węgiel nie kopci - podkreśla Ryszard Nowak UM Nowego Sącza
Czternaście gmin bierze udział w Sądeckim Eksperymencie 2. Będą walczyć z brudnym powietrzem.

Od dwóch tygodni jakość powietrza w mieście jest monitorowana przez 5 dodatkowych stacji pomiarowych. Nowatorskie urządzenia zostały zainstalowane przy ul. Wiklinowej, Śniadeckich, Towarowej, Wincentego Pola i Nawojowskiej.

- Każdy z nas za pośrednictwem strony internetowej Urzędu Miasta może na bieżąco śledzić zanieczyszczenie powietrza - podkreśla Ryszard Nowak, prezydent Nowego Sącza. - Już widać, że wzrasta ono w czasie, kiedy ludzie wracają po pracy do domów i rozpalają piece węglowe.

Między innymi to powoduje, że władze Nowego Sącza chcą przekonać mieszkańców do sięgania po błękitny węgiel. Powstaje on z przetworzenia węgla, i w rzeczywistości jest czarny, a wyglądem przypomina koks. Jego wartość polega na tym, że przy spalaniu wydziela znacznie mniej zanieczyszczeń niż węgiel tradycyjny. Co istotne, może być spalany w każdym rodzaju pieca węglowego.

- Jego zaletą jest to, że emituje do atmosfery około 80 procent mniej zanieczyszczeń niż węgiel, którym pali większość mieszkańców - informuje Grzegorz Tabasz, sądecki przyrodnik, który ekologicznym paliwem zainteresował władze Nowego Sącza. - Wadą jest jednak cena.

Za tonę błękitnego węgla sądeczanin musiałby zapłacić 950 zł. Teraz na tyle samo czarnego dobrego gatunkowo węgla, wydaje ok. 800 zł. Żeby ludzie chcieli sięgać po ekologiczny, musi być on tańszy. Dlatego też 14 gmin (w tym m.in. Nowy Sącz, Chełmiec, Muszyna, Krynica-Zdrój i Szczawnica) przystąpiło do porozumienia Sądecki Eksperyment 2.

- Będziemy walczyć o to, by Kotlina Sądecka była zaopatrywana w tańszy błękitny węgiel już od przyszłego roku - mówi prezydent Nowak. - Wystawiliśmy przed ratuszem dwa piece i w jednym paliliśmy czarnym węglem, a w drugim błękitnym. Różnicę widać było gołym okiem. Z komina pierwszego wychodził czarny gęsty dym. Przy błękitnym nic takiego się nie działo.

Ryszard Nowak wierzy w to, że grupie samorządowców z kilku miejscowości uda się przekonać Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i rząd, by dopłacały one do zakupu ekologicznego paliwa. - Taka dotacja mogłaby być traktowana jak dofinansowanie do przyłączy kanalizacyjnych, likwidacji szamb czy wymiany pieców węglowych na gazowe - zauważa. - Trzeba pamiętać, że inwestowanie w ekologię to inwestowanie w zdrowie nasze i naszych dzieci .

Ostrożnie do Sądeckiego Eksperymentu 2 podchodzi Dariusz Reśko, burmistrz Krynicy. Co prawda, złożył swój podpis pod porozumieniem, ale żywi pewne obawy.

- Jako burmistrz uzdrowiska będę robił wszystko, żeby mieszkańcy i kuracjusze oddychali świeżym powietrzem. Dlatego pomysł wprowadzenia błękitnego węgla na rynek popieram - mówi Reśko. Burmistrz obawia się jednak reakcji kryniczan. - U nas prawie 95 procent mieszkańców ogrzewa domy gazem. Skoro dla reszty będą dopłaty do węgla, to pozostali mogą się domagać dotacji do gazu albo zaczną zmieniać piece na węglowe...

Dlatego zdaniem Jana Golby, burmistrza Muszyny, który również uczestniczy w Sądeckim Eksperymencie 2, trzeba brać pod uwagę także inne dostępne na rynku paliwa. - Powinniśmy stworzyć projekt kompleksowy, zakładający dopłaty do gazu, oleju opałowego i błękitnego węgla - zaznacza burmistrz Muszyny. - Przecież inne państwa wdrożyły taki mechanizm. Dopłacały przez 10 lat mieszkańcom do ekologicznych paliw. Po tym czasie ludzie się przyzwyczaili, zobaczyli korzyści z tego wynikające. Jak dodaje Golba, poprawić jakość powietrza można tylko zachęcając ludzi do ekologicznych paliw. Tą zachętą mają być dopłaty, o które zaczynają walczyć samorządowcy.

Zakaz handlu w niedzielę?

źródło: naszemiasto.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Sądecczyzna. Błękitny węgiel nie dymi. Oczyści nasze powietrze? - Nowy Sącz Nasze Miasto

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto