- Kocham Hel i coraz bardziej za nim tęsknię, ale to, co zobaczyłem tutaj naprawdę mnie zachwyciło - mówi Labudda, który we wtorek dojechał do Zakopanego. - Nigdy tu nie byłem, znałem te miejsca ze zdjęć, a tu jest tak pięknie! - nie kryje zachwytu niepełnosprawny podróżnik i dodaje, że Polska to nie tylko malownicze widoki, ale także życzliwi, chętni do pomocy ludzie. W podróży Artura Labuddę wspierają strażnicy graniczni. Pomagają ustalić trasę, czasem zastępują serwis techniczny.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?