Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sądecczyzna: Poprad tym razem oszczędził ludzi

Jerzy Wideł
Samorządy lokalne z Doliny Popradu jako pierwsze w powiecie nowosądeckim podliczyły straty powodziowe. Było to łatwiejsze niż w innych rejonach, ponieważ wielka woda stosunkowo łaskawie obeszła się tym razem z nadpopradzkimi miejscowościami. Poprad nie podtopił zbyt wielu domów. Największych spustoszeń dokonały potoki górskie. Ruszyły też nowe osuwiska.

- Potrzebujemy na naprawy ponad 4 mln złotych - podaje Paweł Dybiec, kierownik referatu gospodarki komunalnej w Urzędzie Miejskim w Starym Sączu. - Zniszczeniom uległo kilka dróg gminnych, potoki zerwały pięć kładek. Zamulone zostały też przepusty. Do opieki społecznej wpłynęło 165 wniosków o pomoc finansową od właścicieli zalanych domów, zabudowań gospodarczych i pól .

W Piwnicznej Zdrój straty oszacowano na około 1.5 mln złotych. Zdaniem burmistrza Edwarda Bogaczyka ta powódź nie wyrządziła poważniejszych szkód. Chodzi teraz głównie o naprawę dróg zasypanych zwałami ziemi z osuwisk i naprawę kilku podmytych przyczółków mostowych na potokach.

- Wczoraj badał niektóre osuwiska geolog i stwierdził, że jedno zagrażające dwóm domom nie nadaje się do stabilizacji - mówi burmistrz Bogaczyk. - Taniej będzie przenieść dwie rodziny w inne miejsce.
Zmorą mieszkańców dzielnicy Folwark w Muszynie była w minionych latach duża woda na Popradzie. Regularnie zalewała okolicę.

- To już przeszłość - mówi wiceburmistrz Włodzimierz Tokarczyk. - Wały ochroniły mieszkańców. Straty szacuję na 800 tys. złotych.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto