Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sądecka Wenecja będzie zachwycała tak jak kiedyś?

Stanisław Śmierciak
Sądecka "Wenecja" niegdyś była znakomitym miejscem wypoczynku nad wodą dla przodków obecnych mieszkańców naddunajcowego grodu
Sądecka "Wenecja" niegdyś była znakomitym miejscem wypoczynku nad wodą dla przodków obecnych mieszkańców naddunajcowego grodu fot. Stanisław Śmierciak
Prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak chce wydać 20 milionów zarobionych na sprzedaży targowiska zwanego tandetą na zbudowanie w mieście "Wenecji". W najstarszych sądeczanach ożywają wspomnienia. Młodsi nie wiedzą, o co chodzi. Pytają: "A cóż to takiego ta "Wenecja"?

Wenecja to miasto na wodzie. Na przełomie wieków dziewiętnastego i dwudziestego, a nawet jeszcze w latach międzywojennych była bardzo popularnym miejscem wypoczynku sądeczan. Zajmowała brzeg Dunajca między mostem kolejowym i Parkiem Strzeleckim. Park i pobrzeże z przystanią wodną tworzyły całość, której nie rozdzielał wał przeciwpowodziowy. Zbudowano go znacznie później. Spacerowało się wówczas aleją ze szpalerem drzew po obydwu stronach.

Aleja istnieje do dziś, tyle że przecięta wałem przeciwpowodziowym. Łączyła przystań koło mostu z altaną, w której w niedzielne popołudnia grała orkiestra dęta - wojskowa lub kolejowa. Ażurowa altana z drewna stała na pagórku. W miejscu, gdzie teraz są korty tenisowe. Nieco dalej, w stronę obecnej ulicy Wolskiej stał długi pawilon kręgielni.

W latach 60. minionego stulecia zbudowano tam pawilon gastronomiczny z obrotowymi ścianami. Park był miejscem zabaw ludowych i festynów. Zawsze największą ich atrakcję stanowiła rywalizacja o pęto swojskiej kiełbasy. Owo pęto, czyli zwój dobrze uwędzonej wędliny, umieszczony był na szczycie wysokiego jak słup sieci elektrycznej drewnianego bala, świeżo odartego z kory i polanego wodą lub natartego tłuszczem. Trzeba było wspiąć się na jego szczyt korzystając tylko z własnych rąk i nóg. Dla widzów zabawa była przednia.

Na festyny w Parku ściągały tłumy, więc doping dla śmiałków był solidny. Publika fascynowała się też rywalizacją kajakarzy górskich zmagających się rwącym z nurtem Dunajca w rejonie mostu kolejowego. Ten sportowy obrazek zniknął z krajobrazu najpóźniej, bo dopiero po wybudowaniu toru dla kajakarstwa slalomowego w Zabrzeży - Wietrznicach.

- Kręgielni ani altany koncertowej w Parku Strzeleckim nie pamiętam - wyznaje prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak. - "Wenecję" też znam jedynie z opowiadań i z dawnych fotografii, choć z dzieciństwa pamiętam jeszcze stawy i resztki budowli nad Dunajcem u wylotu ulicy Kościuszki. Te wspomnienia dawnego zagospodarowania brzegu Dunajca i Parku Strzeleckiego warto ożywić. Sądeczanie i turyści potrzebują dobrze urządzonych miejsc do aktywnego wypoczynku w pobliżu centrum.

Według wstępnych założeń projektu "Wenecja", wzdłuż brzegu Dunajca między mostem kolejowym, a wylotem ulicy Kościuszki, ma powstać tor slalomowy kajakarstwa górskiego. Powinien być długi na 320-350 m Szeroki na 12-14 m i mieć głębokość nieco większą niż 1,5 m. To będzie odcinek wyścigowy z trybunami dla kibiców. Poniżej niego musi być tak zwany kanał bezpieczeństwa pozwalający zawodnikom bezpiecznie wytracić prędkość. Wodę do toru doprowadzał będzie dość długi kanał rzeczny. Ponieważ będzie w nim znaczna różnica poziomów, by woda nabrała prędkości niezbędnej na samym torze - trzeba będzie zamontować tam małą elektrownię wodną.

Sama "Wenecja", która niegdyś pozwalała sądeczanom na rekreacyjne, wręcz spacerowe pływanie łódkami, w nowym wcieleniu ma być przybrzeżnym jeziorkiem z lustrem wody o powierzchni około 40 tys. metrów kw. Jej atrakcją będą też dwie sztuczne wyspy - każda o powierzchni około 14 tys. m kw. częściowo porośnięte trawą, a w pozostałej części wysypane piaskiem w ten sposób, aby można było urządzić plażę.

Plaża nad brzegiem Dunajca ma ciągnąć się na długości prawie kilometra i mieć 9 metrów szerokości. Będzie piaszczysto-kamienista. Obok przewidziano boiska do siatkówki plażowej i park przyrodniczo-edukacyjny. Dla gości musi być parking mieszczący przynajmniej 250 samochodów osobowych.

- Projektantom przyszłej "Wenecji" zlecamy umieszczenie na tym terenie sześciu sezonowych, drewnianych pawilonów z usługami, między innymi z gastronomią - ujawnia Ryszard Nowak. - Gruntownie przebudowany zostanie obecny wał przeciwpowodziowy. Trzeba będzie go wzmocnić, a jego koroną poprowadzi ścieżka rowerowa szerokości pięciu metrów. Zacznie się ona u wylotu ulicy Kościuszki w dzielnicy Wólki. Sięgnie aż po ulicę Podmłynie w rejonie dzielnic Tłoki i Kaduk.

Drugą częścią projektu "Wenecja" jest radykalna przebudowa oraz remont Parku Strzeleckiego. - Obecny park przy ulicy Ogrodowej nie przypomina ani dawnego Parku Strzeleckiego, ani Parku Ludowego Wojska Polskiego, na który przemianowano ten ogród po rozbudowie w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku - tłumaczy rektor sądeckiej PWSZ prof. Zbigniew Ślipek. Jego dom rodzinny stoi właśnie w pobliżu Parku Strzeleckiego.

Według prezydenta miasta Ryszarda Nowaka, w Parku Strzeleckim przebudowane zostaną alejki i skwery. Nowe korty tenisowe zimą zamienią się w lodowiska. Prawdziwa rewolucja parkowa nastąpi tam, gdzie dziś są muszla koncertowa i amfiteatr.

- Obydwa obiekty znikną, bo nie nadają się do użytku ani do remontu - informuje Ryszard Nowak. - Wyburzenie betonowego koszmaru o fatalnej akustyce będzie sporym wyzwaniem dla którejś z firm budowlanych. Nowy amfiteatr zapewni wygodne miejsca siedzące dla ponad trzech tysięcy widzów. Scena, oczywiście zadaszona, da artystom 400 m kw. do prezentowania koncertów i spektakli. Zapleczem będzie hotel.

Zobacz śliczne kandydatki do Sejmu z Małopolski. Weź udział w plebiscycie i oddaj głos na najpiękniejszą [ZDJĘCIA]

Małopolska Wybory 2011: Zobacz wszystkich kandydatów do Sejmu i Senatu

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto