MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Sądecki szpital otworzy hotel dla rodzin pacjentów

Paweł Szeliga
Budynki dawnej przychodni przy ulicy Długosza czeka w tym roku adaptacja na hotel
Budynki dawnej przychodni przy ulicy Długosza czeka w tym roku adaptacja na hotel fot. stanisław śmierciak
Otwarcie ośrodka onkologii przy nowosądeckim szpitalu planowane jest we wrześniu, ale dyrekcja placówki już myśli o wygodzie pacjentów, którzy będą się tam leczyć. Zamierza przeprowadzić kapitalny remont zamkniętej przychodni urazowej przy ul. Długosza i przekształcić ją w hotel. Mogliby tam mieszkać pacjenci leczeni na onkologii, którzy nie wymagają hospitalizacji przez całą dobę, jak i ich bliscy.

- Duża grupa chorych poddawanych na przykład chemioterapii przebywa na oddziale tylko przez kilka godzin - mówi dyrektor szpitala Artur Puszko. - Cykl leczenia trwa wiele dni, więc byliby narażeni na uciążliwe dojazdy. Hotel rozwiąże ten problem.

Z noclegu korzystaliby także krewni pacjentów. Przyjęto, że onkologia zapewni opiekę chorym na nowotwory co najmniej z terenu byłego województwa nowosądeckiego. Na tym obszarze mieszka ponad pół miliona ludzi.

- Pomyśleliśmy też o rodzicach pacjentów z pediatrii - dodaje dyr. Puszko. - Wielu korzysta z możliwości przebywania ze swoimi chorymi dziećmi przez cały dzień. W hotelu mogliby zregenerować siły, wyspać się i rano wrócić do szpitala.

Na razie nie wiadomo, ile będzie kosztować przekształcenie byłej przychodni przy ulicy Długosza w hotel. Za wcześnie też, aby spekulować o cenie za wynajęcie pokoju. Artur Puszko zapewnia, że będzie ona symboliczna, ponieważ szpital nie może zarabiać na takiej działalności. Przewiduje natomiast pojawienie się w Nowym Sączu usług, których dotąd tutaj nie było, a są powszechne w ośrodkach onkologicznych, do których trafiają sądeczanie cierpiący na nowotwory.

Dodatkową ofertę ze specjalnymi odżywkami dla chorych onkologiczne osób wprowadzą apteki. Na pewno też na lokalnym rynku zafunkcjonują sklepy z perukami. Ubocznym skutkiem chemioterapii jest bowiem wypadanie włosów.

Konsultant wojewódzki ds. onkologii prof. Krzysztof Krzemieniecki przewiduje, że od tego roku w Polsce nie będzie rodziny, w której nie cierpiałby ktoś na nowotwór. Dlatego tak ważne jest, jego zdaniem, stworzenie sądeczanom możliwości leczenia na miejscu. Do tej pory chorzy z naszego regionu musieli szukać pomocy w ośrodkach onkologicznych w Krakowie, Tarnowie, Rzeszowie czy Gliwicach.

- Zachorowalność na nowotwory rośnie, ponieważ żyjemy coraz dłużej - zauważa Artur Puszko. - Kiedyś ludzie nie dożywali raka, gdyż umierali na przykład na zapalenie płuc czy zawał. Dziś potrafimy skutecznie leczyć takie choroby. Natomiast z nowotworami wciąż musimy walczyć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto