Pokrzywdzony twierdził, że od 2009 roku praktycznie do stycznia 2012 człowiek, który podawał się za adwokata wyłudził od niego 113 tys. złotych.„Fałszywy” adwokat zgłosił się do mężczyzny w 2009 r., kiedy ten właśnie potrzebował prawnika do poprowadzenia jego sprawy i zaczął pobierać pewne kwoty jako wynagrodzenie za rzekomo świadczone usługi pomocy prawnej. Oczywiście nic nie był w stanie załatwić, ale cały czas zwodził mężczyznę , że wszystko jest na dobrej drodze.
Śledztwo wszczęte w tej sprawie doprowadziło do zatrzymania 22 maja br. 43-letniego mężczyzny, mieszkańca Nowego Sącza. W tym samym dniu usłyszał on zarzut oszustwa i na wniosek prokuratury został aresztowany na 2 miesiące. Mężczyzna nie widnieje na żadnej liście adwokatów, radców prawnych itp. Z udawania adwokata uczynił sobie źródło utrzymania.
Jak się okazało, 43-latek miał już w 2010 roku prowadzoną sprawę o oszustwa tego samego rodzaju. Swoje ofiary najczęściej spotykał na sądowych korytarzach. Wtedy też oskarżony poddał się dobrowolnie karze - dostał karę grzywny i wyrok dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat.
- Ponieważ istnieje uzasadnione podejrzenie, że oszust wyłudził pieniądze także od innych osób, śledczy proszą wszystkich pokrzywdzonych przez tego mężczyznę, o kontakt z Policją lub Prokuraturą Rejonową w Nowym Sączu - mówi nadkom. Mariusz Ciarka, rzecznik małopolskiej policji.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?