W sumie sparingów "biało-czarni" rozegrają siedem. Pierwszym przeciwnikiem będzie występujący na słowackim trzecim poziomie FK Druzstevnik Plavnica. Zresztą, Sandecja w ogóle ze słowackimi ekipami zmierzy się aż pięciokrotnie (będzie także m.in. ekstraklasowy MFK Zemplin Michalovc).
- Wiem, mówi się o tym, że zespoły ze Słowacji twardo grają nawet w sparingach, ale my się tego nie obawiamy. A z wyboru rywali jestem zadowolony - mówi trener Sandecji Robert Kasperczyk.
Na pierwszych po urlopach zajęciach ekipy z Kilińskiego zjawiło się kilku piłkarzy, którzy ostatnio grali w niższych ligach niż właśnie pierwsza.
Z punktu widzenia małopolskiego kibica, najbardziej znane nazwisko ma Łukasz Nowak (ostatnio drugoligowa Puszcza Niepołomice). To środkowy pomocnik, któremu w Niepołomicach skończyła się umowa i chciałby znów sprawdzić się na zapleczu ekstraklasy.
W ogóle lato w Sandecji stoi pod znakiem zmian właśnie w drugiej linii, bo drużynę opuścił Maciej Bębenek, który wybrał grę w GKS Katowice, sztab szkoleniowy zrezygnował z Cheikha Tidiane Niane i Rudolfa Urbana, a ze względu na sprawy rodzinne umowy prawdopodobnie nie przedłuży Matej Nather.
Z kolei jeśli chodzi o zawodników testowanych, z Nowym Sączem pożegnał się już Maciej Machalski (ostatnio Wisła Puławy), który nie znalazł uznania w oczach trenerów.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
