Sandecja wraca do gry! Kolejarz Stróże wiceliderem 4. ligi [Terminarz 4. liga, Liga Okręgowa]

Podopieczni trenera Dariusza Dudka mogli się już stęsknić za ligą. Warto nadmienić, że przerwa sądeczan od gry nie była zaplanowana. O ile przełożenia pierwszej potyczki, ze Skrą Częstochowa zaplanowanej jako domowa na końcówkę sierpnia, można było się spodziewać, o tyle mecz z Puszczą w Niepołomicach (pierwotnie niedziela 5 września) został odwołany na trzy dni przed jego rozegraniem.

Powodem były… niekorzystne warunki atmosferyczne, które opóźniły zakończenie prac remontowych mających na celu dostosowanie stadionu niepołomiczan do obsługi systemu VAR. Mimo dziwnego powodu, fakt faktem mecz nie odbył się. Taki stan rzeczy nie spodobał się trenerowi Sandecji Dariuszowi Dudkowi, który tak skomentował całe zamieszanie na naszych łamach.

– To nienormalna sytuacja, jeśli nie gramy w lidze przez VAR… To nieporozumienie i jest to bardzo słabe. Dam chyba piłkarzom kilka dni wolnego. Później i tak będziemy co chwilę grać mecze wyjazdowe. Będziemy w ciągłej podróży. Do tego dojdzie też potyczka w Olsztynie z tamtejszym Stomilem w ramach Pucharu Polski. Nie ma sensu trenować, skoro nie gramy w lidze… – szukał pozytywów opiekun nowosądeckiego pierwszoligowca.

Pora na GKS

W Jastrzębiu Zdroju ostatni czas nie jest łatwy. Piłkarze GKS ogółem w siedmiu dotychczasowych meczach wygrali tylko jedno spotkanie, trzy zremisowali i trzy przegrali. Rywale sądeczan legitymują się bilansem bramkowym, który wynosi 6 do 9. W niedzielę jastrzębianie, których trenerem jest Jacek Trzeciak przegrali na własnym terenie ze spadkowiczem Podbeskidziem Bielsko-Biała 0:1 tracąc bramkę w końcówce spotkania.

– Czy Podbeskidzie grało lepiej? Wydaje mi się, że grało tak samo jak my, przez co to spotkanie nie było zbyt atrakcyjne do oglądania. Rzeczywiście, w drugiej połowie zabrakło nam utrzymania piłki z przodu, przez co nie stworzyliśmy sobie żadnej sytuacji. Jeśli meczu nie da się wygrać, to trzeba go zremisować – zauważył po końcowym gwizdku pomocnik GKS Konrad Handzlik (cyt. za gksjastrzebie.com).

W bieżącej kampanii jastrzębianie na swoim boisku wygrali i zremisowali po jednym meczu oraz ponieśli dwie porażki. Najlepszym strzelcem drużyny Trzeciaka jest obecnie Daniel Rumin, autor dwóch trafień. Najbardziej doświadczonym graczem GKS jest 40-letni bramkarz Mariusz Pawełek, trzykrotny Mistrz Polski z Wisłą Kraków który w tym sezonie rozegrał trzy mecze w lidze ustępując miejsca młodszemu o… 23 lata Mikołajowi Reclafowi. W kadrze jastrzębian poza Pawełkiem próżno szukać zawodników ogranych na szczeblu ekstraklasy, inaczej niż w Sandecji, gdzie Maciej Małkowski zaliczył 190 występów w elicie, Sebastian Rudol 130, a Damian Chmiel 104.

Kolejarz Stróże imponuje formą

Podopieczni trenera Ireneusza Grybosia, który jest również prezesem klubu ze Stróż, nic nie robią sobie z tego, że są beniaminkiem. Kolejarz w ostatnią niedzielę wygrał swój kolejny mecz, piąty w tej kampanii, piąty z rzędu i w tabeli plasuje się aktualnie na drugiej pozycji. Stróżanie rozbili na własnym boisku Sokoła Słopnice 4:0 po golach Mirosława Matusika, Szymona Grucy, Artura Przetacznika i Seweryna Michalika. Niemile zaskoczył za to Poprad Muszyna. Druga siła minionych rozgrywek uległa u siebie Limanovii 1:2 notując drugą porażkę w sezonie. Trenerem w Muszynie jest były szkoleniowiec limanowian Piotr Kapusta.

Program 8. kolejki rozgrywek czwartej ligi grupy małopolskiej wschodniej:

Sobota. Glinik Gorlice - Metal Tarnów, 16; Okocimski KS Brzesko - Wolania Wola Rzędzińska, 13; Limanovia Limanowa - Lubań Maniowy, 10.30; Watra Białka Tatrzańska - Poprad Muszyna, 15; Tarnovia Tarnów - Skalnik Kamionka Wielka, 11; Jarmuta Szczawnica - Dunajec Zakliczyn, 17 Sokół Słopnice - Wierchy Rabka Zdrój, 17.

Niedziela. Bruk-Bet Termalica II Nieciecza - Bocheński KS, 11; Kolejarz Stróże - Radłovia Radłów, 17.

Na boiskach „okręgówki” w grupie nowosądecko-gorlickiej szaleje Barciczanka, czyli spadkowicz z czwartej ligi. Gracze Mateusza Dwojaka pokonując tym razem skromnie LKS w Zagórzanach 2:0, nie tylko odnieśli czwartą wygraną z rzędu, ale mogą pochwalić się również niesamowitym bilansem bramkowym 27 do 1.

Program 4. kolejki rozgrywek Ligi Okręgowej w grupie nowosądecko-gorlickiej:

Sobota. Barciczanka Barcice - KS Biecz, 11; Helena Nowy Sącz - LKS Zagórzany, 16; Dunajec Nowy Sącz - Poprad Rytro, 16.
Niedziela. Zyndram Łącko - Łosoś Łososina Dolna, 16; LKS Kobylanka - LKS Wójtowa, 16; Sokół Stary Sącz - LKS Łużna, 10; Biegoniczanka Nowy Sącz - Hart Tęgoborze, 13; LKS Uście Gorlickie - Gród Podegrodzie, 11.

polecane]21966919, 21922255, 21950945, 21868437, 21826513, 21744779[/polecane]

Sportowy24.pl w Małopolsce