Budziły one kontrowersje samorządów średnich i małych miast, które obawiały się, że dokument spowolni ich rozwój. Stawia bowiem na wspieranie metropolii, które miałyby się dynamicznie rozwijać kosztem mniejszych ośrodków. W Małopolsce tylko Kraków i Tarnów zaliczono do najwyższych kategorii (metropolia i ośrodek regionalny). Nowy Sącz, trzeci pod względem wielkości w województwie, trafił do niższej kategorii miast subregionalnych, o niewielkim znaczeniu dla rozwoju regionu. Ponieważ dodatkowo nie znajduje się na tzw. obszarach problemowych polityki regionalnej, do których zaliczono Polskę wschodnią i zachodnią oraz zachodnie Pomorze, nie może liczyć na szczególną pomoc rządową.
Po sądeckiej interwencji minister Bieńkowska zaproponowała zapis o wspomaganiu rozwoju subregionalnych i lokalnych ośrodków miejskich "głównie" na obszarach problemowych. Oznacza to, że prócz nich na pomoc mogą też liczyć takie miasta jak Nowy Sącz.
Prezydent Ryszard Nowak cieszy się z tej wprawdzie niewielkiej, ale kluczowej zmiany.
- Nowy Sącz zaliczono do miast subregionalnych i obszarów wiejskich - dodaje prezydent. - Z tym musimy się pogodzić. Nie sądzę jednak, żeby w przyszłości trzymano się sztywno ram dokumentu. Miasto będzie mogło się rozwijać.
Dodajmy, że zaktualizowana wersja Założeń Krajowej Polityki Miejskiej 2020 zostanie wkrótce przekazana pod obrady Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, komitetów Europejskiego, ds. Cyfryzacji i Stałego, a na końcu Rady Ministrów. Dopiero po tych konsultacjach przygotowany zostanie ostateczny dokument określający Krajową Politykę Miejską, będącą częścią koncepcji przestrzennego zagospodarowania kraju do roku 2030.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?