Śmieci Nowy Sącz: taniej za odpady komunalne zbierane w sposób selektywny
- Obniżenie opłaty wynika z kwoty, jaką uzyskaliśmy w przetargu - wyjaśnia prezydent Ryszard Nowak. - Przygotowując się do niego, oszacowaliśmy, że gospodarowanie odpadami komunalnymi może kosztować w ciągu półtora roku około 17 milionów złotych. W postępowaniu przetargowym przedstawiono dwie oferty na 13,5 i 12,5 mln zł. Niższa stawka została odrzucona (decyzją Krajowej Izby Odwoławczej - przyp. red.). Oszczędność pozwoliła nam obniżyć opłatę.
Bez zmian pozostała kwota, jaką trzeba od 1 lipca płacić za odpady niesegregowane (13 zł od mieszkańca). Jak podkreśla prezydent Nowak, większość radnych, jeszcze przy uchwalaniu pierwszych stawek, opowiadała się za znaczącym zróżnicowaniem w opłatach za odpady segregowane i niesegregowane. W pierwotnej wersji różnica była niewielka, wynosiła tylko 3 zł. - Chcemy w ten sposób zachęcić mieszkańców do segregacji odpadów - mówi Nowak.
Sądeczanie, którzy zadeklarowali selektywną zbiórkę odpadów, powinni złożyć teraz deklarację korygującą. Mogą to zrobić przy pierwszej opłacie. Prezydent zapowiada, że miasto będzie weryfikowało dane zawarte w deklaracjach. Chodzi o liczbę osób zamieszkujących na terenie nieruchomości.
Jej pomniejszanie jest, jak podkreśla Ryszard Nowak, oszustwem podatkowym, które będzie karane. Specjalne szkolenie mają przejść windykatorzy, którzy będą dochodzić zaległych opłat za śmieci. Władze Nowego Sącza obawiają się, że tak samo jak część mieszkańców zalega z różnymi płatnościami, tak niektórzy będą chcieli unikać obowiązkowej opłaty śmieciowej.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?