W środę w nocy w budynku Urzędu Miejskiego w Starym Saczu pojawił się Kazimierz Gizicki, pełnomocnik KWW Gminne Porozumienie Wyborcze. Przyszedł zarejestrować kandydaturę Mariana Cyconia na burmistrza miasta i gminy.
Zobacz także: Nowy Sącz: pięciu kandydatów na fotel prezydenta
Ledwie pełnomocnik burmistrza Cyconia opuścił budynek, a z cienia wyłonił się Jan Kupczak, pełnomocnik kontrkandydata - Edwarda Ciągły z Prawa i Sprawiedliwości. Obaj panowie minęli się w milczeniu.
Takie sytuacje nieraz zdarzały się przed północą w wielu miejscowościach. Utarła się bowiem tradycja, nie tylko na Sądecczyźnie, aby kandydatów na burmistrzów, wójtów i prezydenta Nowego Sącza zgłaszać w ostatniej chwili. Najlepiej tuż przed upływem ustawowego terminu.
Sytuacja w Starym Saczu jest o tyle ciekawa, że poprzednie wybory Cycoń wygrał uzyskując 99,5 proc. głosów. Teraz wielu zastanaiwa się, ilu wyborców urzędującego burmistrza przeciągnie na swoją stronę rywal. Ciągło to były poseł Ligii Polskich Rodzin, publicznie głosi, że miastu i gminie potrzeba więcej dynamizmu. Cycoń na to odpowiada pytaniem: - A kiedy ten dynamizm pokazał Ciągło?
A może to Ciebie szukamy? Zostań miss internetu województwa małopolskiego
Wybierz prezydenta Nowego Sącza. Oddaj głos już dziś
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na kryminalnamalopolska.pl
60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na www.szumowski.eu
Sportowetempo.pl. U nas wszystko gra.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?