Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stary Sącz: jarmark jak przed wiekami

Stanisław Śmierciak
Starosądecki  jarmark jak przed wielkami
Starosądecki jarmark jak przed wielkami fot. Stanisław Śmierciak
Przez wiele wieków Stary sącz był miasteczkiem na handlowym szlaku między Polską i Węgrami. W weekend znów ożyły wspaniałe jarmarczne tradycje grodu św. Kingi. Dawniej, tak jak i dziś, cągnęli tam pielgrzymi do klasztoru klarysek oraz kupcy, rzemieślnicy, rolnicy i kuglarze czyli artyści na wielkie jarmarki.

Burmistrz Starego Sącza Marian Cycoń postanowił te jarmarczne tradycje ożywić. Znalazł sojuszników w Polsce, na Słowaci i Węgrzech. Jarmarczne kramy stanęły na rynku pośród zabykowych kamieniczek. Strzelali z batów pasterze z węgierskiej puszty. Polewali borowiczkę karczmarze z Plavca i Levoczy.

Piękne gliniane dzbanki na węgierski tokaj i miód oferowali garncarze. Grały ludowe kapele. Kolorowo było od strojów regionalnych. Najpiękniej było gdy świeciło słońce, ale nawet kiedy zacinał deszcz gnany witrem porywającym flagi, turystów przy kramach i przed estradą nie brakowało. Warto by "Jarmark" wszedł na stałe w kalendarz imprez.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto