W szoku są parafianie, w tym społeczność Szkoły Podstawowej w Popowicach, gdzie ks. Wojciech Ł. pracował jako katecheta. - Uczył u nas religii we wszystkich klasach. Był pogodny i sumienny - wspomina dyrektorka Grażyna Smaga. - Nic nie zapowiadało tragedii. Kiedy w czwartek kapłan nie pojawił się na lekcjach, zadzwoniła na plebanię. Wtedy dowiedziała się o jego śmierci.
Burmistrz Jacek Lelek nie komentuje dramatu księdza, gdyż, jak powiedział, znał go osobiście i bardzo to przeżywa. - Pamiętam jego mądre kazania, nie przypominam sobie podobnej tragedii w Starym Sączu - powiedział były burmistrz, poseł Marian Cycoń. Ksiądz Ł. pochodził z Bochni. W Starym Sączu był od 2008 r.
Papszun ponownie trenerem Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?