– Załoga wozu strażackiego wracała z akcji przy ulicy Długosza w Nowym Sączu, gdzie ulatniał się gaz w jednym z pomieszczeń, gdy na trasie swego przejazdu do bazy natknęła się na dwa samochody osobowe rozbite w zderzeniu – relacjonuje brygadier Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu. – Było wówczas kwadrans przed północą w środę. Wypadek zdarzył się na ulicy Zdrojowej, więc rozbite auta blokowały jedną z głównych tras objazdu z centrum miasta na szlak wylotowy w kierunku Krakowa i Tarnowa.
Na ul. Zdrojowej wypadkowi uległy fiat seicento oraz skoda octavia. Skodą jechała tylko kierująca nią kobieta. Fiatem podróżowały cztery osoby dorosłe. Właśnie jedna z pasażerek mniejszego auta została najgroźniej poszkodowana.
Strażacy założyli jej kołnierz ortopedyczny, który zabezpiecza kręgosłup szyjny, a następnie wezwali karetkę pogotowia. Ofiara wypadku została przetransportowana ambulansem do Szpitala Specjalistycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu.
Pełna przejezdność ulicy zdrojowej została przywrócona po około trzech kwadransach.
Przyczyny i okoliczności wypadku ustala policja.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?