Józek Broda przywitał wszystkich słowem, że każdy z nas to katedra Tego, co na Wirchu i wzywa wszystkich do otwarcia serca na radość, dobroć, pokój, miłość, na cnoty, wobec których nie istnieje prawo, bo same w sobie są Prawem najważniejszym.
Dźwięk kluczy do miasta, do regionu, do naszych serc, mówi o tym, że powinny być te nasze serca, region, miasto otwarte na to najważniejsze Prawo, bo oto w nasze progi wchodzą najważniejsi jego ambasadorowie: dzieci.
Czuje to pani prezydent Bożena Jawor, czuje marszałek Marek Sowa, bo z niekłamaną radością witali najmłodszych - teraz już - gospodarzy i z równie niekłamaną wdzięcznością zwracali się do dyrektora Antoniego Malczaka, sprawcy Święta, które - jeśli pozwolimy - wiele w naszych sercach może zmienić.
Nie na długo nowosądecka ziemia daje tę szansę. To tylko tydzień. Już ten pierwszy niedzielny wieczór uświadomił nam, jak to niewiele.
Spieszmy się czerpać od dzieci, bo szybko ze sceny zejdą, szybko wrócą do swoich domów. Ale jeszcze nie teraz, jeszcze nie czas, bo dopiero zaczyna się 22. Festiwal Święto Dzieci Gór...
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?