Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sypnęło śniegiem na Sądecczyźnie, a na drogach ślizgawica. Auta w rowach, kierowcy stoją w korkach. Policja apeluje o ostrożność

Alicja Fałek
Alicja Fałek
Tir blokował drogę w Łące w gminie Korzenna
Tir blokował drogę w Łące w gminie Korzenna Małopolska Alarmowo
Zima wróciła na Sądecczyznę. Spore opady śniegu, połączone z marznącym deszczem sprawiły, że warunki na drogach w całym regionie są ciężkie. Kierowcy zdjęci nogę z gazu, co spowodowało, że m.in. na wjazdach do Nowego Sącza tworzyły się większe niż zazwyczaj korki. Nie obyło się bez wypadków i kolizji. Tiry blokowały drogi, a osobówki lądowały w rowach.

Sprawdziły się zapowiedzi synoptyków i na Sądecczyznę powróciła zima. Opady śniegu połączone z marznącym deszczem sprawiły, że gdzieniegdzie drogi zamieniły się w lodowisko. Śliska i mokra nawierzchnia mocno utrudniła jazdę kierowcom, którzy jadąc rano do pracy, czy odwożąc dzieci do szkoły, mocno ograniczyli prędkość. To oraz utrudnienia powodowane np. przez blokujące drogi tiry na Trzetrzewinie, czy autobus w Łazach Biegonickich, spowodowały jeszcze większe korki, niż zazwyczaj na wjazdach do Nowego Sącza z każdej strony.

W kilku miejscach kierowcom nie udało się zapanować nad swoimi pojazdami, a jazdę kończyli w przydrożnych rowach. Do poważniejszego zdarzenia doszło w Królowej Polskiej. Tam na wysokości Lawendowego Dworku samochód dachował i wpadł do rzeki.

Według zapowiedzi synoptyków zimowa aura nie będzie nas opuszczać jeszcze przez kilka następnych dni, dlatego kierowcy powinni wzmocnić czujność i zachować szczególną ostrożność w czasie jazdy. Tym bardziej, że opady śniegu, czy marznącego deszczu mocno ograniczają widoczność, a droga hamowania jest znacznie dłuższa, niż na suchej drodze.

- Żeby bezpiecznie dotrzeć do celu lepiej w przypadku złych warunków atmosferycznych wyjechać wcześniej, zmniejszyć prędkość, zachować większy odstęp od poprzedzającego samochodu, unikać ostrego hamowania i nie wykonywać gwałtownych manewrów - apeluje Aneta Izworska z Zespołu ds. Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. - W rejonach przejść dla pieszych, kierowca powinien zwolnić, by zdążyć wyhamować i uniknąć potrącenia. Poza terenem zabudowanym szczególnie zwrócić uwagę na pobocza i pieszych, którzy nie zawsze noszą elementy odblaskowe.

Policja apeluje także do pieszych, by nie wbiegali na pasy i przechodzili przez jezdnię w znacznej odległości od nadjeżdżającego pojazdu, by kierowca zdążył wyhamować.

- Dla bezpieczeństwa dobrze wyposażyć się w odblaski. Nawet mały odblask na rękę czy torebkę sprawi, że pieszy będzie widoczny dla kierowcy nie z odległości 20-30 metrów, ale z odległości nawet 150 metrów - podkreśla Izworska.

Sądeccy policjanci apelują, by w trudnych, zimowych warunkach atmosferycznych wszyscy uczestnicy ruchu drogowego zachowali rozwagę i ostrożność, tak aby każdy z nas mógł bezpiecznie dotrzeć do celu swojej podróży.

Nowe wagony w PKP Intercity

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto