To jest kariera. Wokalista Dominik Dudek w duecie z Kayah! Śpiewa wprost: na co mi to

Energetyczny utwór przypadł do gustu słuchaczom, ci w serwisie YouTube odsłuchali go dotąd 78 tys. razy. Piosenka zbiera bardzo pozytywne recenzje.

„Nie będę kłamaaaaać!! Jeszcze niedawno zastanawiałem się NA CO MI TO, po co to w ogóle robię, a dziś śpiewa ze mną ikona polskiej muzyki i ogromnie się cieszę z tej premiery!! Dla mnie to prawdziwy zaszczyt i duet marzenie. Słuchajcie, udostępniajcie, niech się niesie jak najdalej i dajcie znać jak Wam się podoba! Zapraszam też na dzisiejsze premiery radiowe, nagrajcie jak się wam uda posłuchać” (pisownia oryginalna) – przekazał Dudek w swoich mediach społecznościowych.

Post udostępniony przez Dominik Dudek (@dominicdudek)

Jak informuje wokalista, „Na co mi to” powstało parę lat temu, a sama piosenka miała inne przesłanie.

„Na co mi to jest piosenką, która powstała kilka lat temu w trudnym momencie mojego życia. Często zastanawiałem się na co mi to wszystko, ta muzyka, ta kariera, przecież i tak nic z tego nie będzie. Myślę, że bardzo wiele osób ma w życiu moment kiedy zadaje sobie właśnie takie pytanie i smutne jest to, że wiele osób w tym momencie rezygnuje. Kiedy pojawił się pomysł stworzenia duetu, od razu zaproponowałem Kayah. Nie liczyłem za bardzo, że się uda - a jednak. “Na co mi to” nabrało nowego znaczenia i świeżości dzięki Kasi. Pełni w nim rolę mojej mentorki i pokazuje “na co mi to”. Teraz wiem, że w życiu warto jest mieć osobę, która Cię będzie wspierać - nawet samą obecnością.” - tak o singlu wypowiada się muzyk z Ziemi Limanowskiej, k którym coraz głośniej.

56-letnia Kayah, właściwie Katarzyna Magda Rooijens z domu Szczot, to jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich piosenkarek. Jej debiut fonograficzny przypadł w 1988 roku za sprawą singla „Córeczko”. Artystka otrzymała za niego nagrodę specjalną na Festiwalu Piosenki Krajów Nadbałtyckich.

Co dalej ze stadionem Sandecji? Radny nie ma wątpliwości