Tomasz Kowal osiągnął wielki sukces
Po mistrzostwach Tomasz Kowal nie ukrywał wielkiej radości. - Srebro to efekt ciężkiej pracy - mówił z uśmiechem Kowal. - Do tego wszystkiego występ utrudniał upał. Człowiek się pocił, a to nie ułatwiało trzymania tak dużych ciężarów. Bardzo dziękuję firmom Gramet i Erbet. Bez nich trudno byłoby mi się przygotować do tych zawodów. Jak i bez kibiców, którzy ciągle mnie wspierają.
Tomasz Kowal musiał mocno prężyć wszystkie mięśnie, żeby wywalczyć ten sukces. Rywalizował w takich konkurencjach, jak m.in. przeciąganie na czas TIR-a, wyciskania szkockiej belki (uzyskał 190 kg), spacer z 200-kilowymi walizkami czy spacer "buszmena" z ciężarem 400 kg.
- Teraz pora na krótki odpoczynek, a potem znowu będę ćwiczył, ponieważ niedługo w Portugalii mam kolejny start
- zapowiada Tomasz Kowal. - Przez ostatnie miesiące, z myślą o tych zawodach, bardzo ciężko trenowałem.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?