Resztę komitet monitorujący program umieścił na liście rezerwowej. Wśród nich są niemal wszystkie, jakie przygotowały gminy i miasta z powiatu nowosądeckiego. Dlaczego tak się stało, nie wiadomo. Ministerstwo Rozwoju Regonalnego nie uzasadnia zaskakującego rozdziały unijnych środków.
Jedyną gminą z Sądecczyzny, której wniosek nie przepadł przy ocenie przez ministerialnych ekspertów, to Łabowa. 1,3 mln euro dostanie wspólnie Domasą Dobrą na Słowacji. Pieniądze pójdą na promocję i inwestycje.
Zobacz także: Piwniczna-Zdrój: nie dla stacji narciarskiej na Kiciarzu
- To znaczący zastrzyk pieniędzy - cieszy się wójt Marek Janczak. - Chcemy za nie wypromować piękno naszego krajobrazu - przyrody i zabytków sakralnych. Słowacki partner odbuduje spalony dom kultury.
Takiego szczęścia jak Łabowa nie miała m.in. Piwniczna-Zdrój. Burmistrz Edward Bogaczyk nie kryje irytacji. Gmina bardzo liczyła na unijne dofinansowanie ważnych inwestycja dla środowiska naturalnego, w tym budowy kanalizacji w Młodowie, Wierchomli Wielkiej, a także sali gimnastycznej w Piwnicznej-Zdrój.
Pieniędzy w ramach polsko-słowackiej współpracy nie dostała też Muszyna, Krynica i Stary Sącz. Dofinansowano za to projekty z Przemyśla, Krakowa i Oświęcimia, choć miasta te leżą daleko od Słowacji.
- To jakieś nieporozumienie. Przecież to nasze przygraniczne gminy są najbardziej zacofane gospodarczo - dziwi się Jan Migacz, sekretarz starosądeckiego magistratu, który z Lewoczą starał się o środki na zagospodarowanie miejscowych stawów.
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Matkobójca stanie przed sądem
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?