- Z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie otrzymaliśmy sygnał, by zainteresować się samochodem osobowym bmw, którym podróżuje dwoje mieszkańców Lubelszczyzny - relacjonuje major Krzysztof Kowalczyk, rzecznik komendanta Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu. - Funkcjonariusze placówki straży granicznej w Piwnicznej dostrzegli ten wóz w Łososinie Dolnej. Miał tablice rejestracyjne innego pojazdu. Zatrzymali go do kontroli.
Otwarcie bagażnika bmw ujawniło tajemnicę handlową pana i pani. Wieźli z Chełma na Sądecczyznę 331 kartonów papierosów, czyli 66 200 sztuk. Nie miały polskich znaków akcyzy.
Według cen zza wschodniej granicy papierosy znajdujące się w bagażniku bmw warte były ponad 33 tys. złotych. W naszym kraju przed wprowadzeniem ich do obrotu, gdyby było to możliwe, należałoby jednak opłacić podatek akcyzowy. To byłaby kwota przekraczająca 42,5 tys. zł. Oczywiście ta należność wobec fiskusa nie była uregulowana.
Kobieta i mężczyzna weszli w konflikt z prawem. Postępowanie przeciwko nim prowadzone jest pod nadzorem prokuratury. Mężczyzna przyznał się do winy. Kobieta zaprzeczyła świadomemu dokonaniu przestępstwa. Obydwojgu grozi kara grzywny.
Za posługiwanie się tablicami rejestracyjnymi innego auta kierowca zapłacił mandat.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?