Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tylicz ma coraz więcej atrakcji turystycznych i ambicje by stać się uzdrowiskiem

Janusz Bobrek
Janusz Bobrek
Tężnia solankowa w Tyliczu to najnowsza atrakcja dla mieszkańców i turystów
Tężnia solankowa w Tyliczu to najnowsza atrakcja dla mieszkańców i turystów Archiwum Piotra Ryby
Popularny nie tylko zimą Tylicz, gdzie znajdują się dwie stacje narciarskie, zyskuje na atrakcyjności. Po ubiegłorocznych zapewnieniach na placu zabaw przy Szczawie stanęła tężnia solankowa. Podkrynicka wieś jest na dobrej drodze do uzyskania statusu uzdrowiska.

FLESZ - Wystartowała Loteria Szczepień

od 16 lat

Liczący niespełna dwa tysiące mieszkańców Tylicz leży zaledwie 6 km od Krynicy. Urokliwa wieś, mająca niegdyś prawa miejskie, położona jest na granicy Beskidu Sądeckiego i Beskidu Niskiego. Słynie ze źródeł wód mineralnych, urokliwej mofety, a także doskonałych warunków do uprawiania narciarstwa (aż dwie stacje narciarskie, które sa również w trakcie rozbudowy). Teraz przybyła mu kolejna atrakcja dla turystów i mieszkańców.

- Na placu zabaw przy Szczawie uruchomiliśmy tężnię. Przed nami ostatnie prace wykończeniowe- powstaje już nowe ogrodzenie, będzie siana trawa. Zarówno tężnia, jak i Szczawa są podświetlone. Cały plac jest monitorowany, a dodatkowo w ramach projektu WiFi4U można tam korzystać z darmowego internetu. Jestem przekonany, że nowa atrakcja będzie stałym punktem odwiedzanym tak licznie, jak tężnia w Parku Słotwińskim

– informuje Piotr Ryba, burmistrz Krynicy-Zdroju.

W ubiegłym roku padł pomysł, aby poszerzyć krynicką strefę uzdrowiskową o Tylicz, co pozwoliłoby na pozyskiwanie dodatkowych funduszy. Władze gminy są już po konsultacjach społecznych, w których tyliczanie wyrazili chęć objęcia ich sołectwa strefą uzdrowiskową.

Obecnie Krynica-Zdrój wysłała do Ministerstwa Zdrowia wniosek o odnowienie operatu uzdrowiskowego.

- Po pozytywnej decyzji będziemy mogli drogą uchwały Rady Miasta Krynicy-Zdroju rozszerzyć strefę uzdrowiskową C o właśnie Tylicz – dodaje Ryba i wymienia pozytywy takiego rozwiązania. - Mamy wtedy opłatę uzdrowiskową i drugie tyle dotacji uzdrowiskowej. W Tyliczu naprawdę jest się czym pochwalić: mamy słynne bulgotki, czyli mofetę, znakomite wody mineralne, tężnię, a zimą doskonałe warunki do jeżdżenia na nartach. Perspektywy dla Tylicza są bardzo dobre.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Tylicz ma coraz więcej atrakcji turystycznych i ambicje by stać się uzdrowiskiem - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto