Funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali 7 obywatelek Ukrainy, które prawdopodobnie trudniły się prostytucją w jednym z krynickich pensjonatów.
Z zeznań pań wynika, że przyjechały do Krynicy w celach turystycznych, bawiły się w tutejszych dyskotekach, chodziły na spacery, przesiadywały w barach.
Pieniądze przywiozły ze sobą z UkrainyÉ jakimś cudem wystarczało na wystawne życie i korzystanie z luksusowych pokoi w pensjonacie, w którym przebywały od dłuższego czasu.
Pogranicznicy nie dali wiary tłumaczeniom kobiet.
Postępowanie operacyjne mające na celu stwierdzenie faktycznego celu ich pobytu w Uzdrowisku trwało od dawna.
Szczegóły tego postępowania są tajemnicą. Wiemy tyle, że wiarygodni świadkowie potwierdzili praktyki Ukrainek w najstarszej profesji świata.
Po przeprowadzonym postępowaniu administracyjnym Wojewoda Małopolski wydał decyzję o wydaleniu sześciu obywatelek Ukrainy z naszego kraju. Przez 3 lata nie będą mogły przekroczyć granic Polski.
Wydalenie uzasadniono pobytem niezgodnym z celem deklarowanym przez sąsiadki zza Buga przy wjeździe do RP. Postępowanie w sprawie siódmej pani trwa nadal.
- To pierwszy przypadek zatrzymania ukraińskich prostytutek w Krynicy - powiedział rzecznik prasowy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej ppor. Radosław Weremczuk. - Do tej pory mieliśmy podobne przypadki, ale w Zakopanem i Nowym Targu.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?