Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Krynicy-Zdrój powstał "Klub Malucha". Wykorzystali nieczynną kawiarnię "Piekiełko" i zamienili ją w raj dla 50 małych uchodźców [ZDJĘCIA]

Joanna Mrozek
Joanna Mrozek
W Krynicy działa "Klub Malucha"
W Krynicy działa "Klub Malucha" Uzdrowisko Krynica-Żegiestów
W Krynicy-Zdrój w nieczynnej kawiarni "Piekiełko" w sanatorium Patria otworzyli "Klub Malucha". Najmłodsi przybysze z Ukrainy mogą tutaj spędzać czas na nauce i zabawie. W ciągu trzech dni pracownicy uzdrowiska dostarczyli sprzęt zabawki, finansowo wsparli to dzieło i stworzyli przyjazne miejsce, które przyjmuje 50 uchodźców. To prawdziwy raj dla maluchów.

FLESZ - Rosjanie ostrzelali okolice Lwowa

od 16 lat

Na terenie Krynicy-Zdrój przebywa ok. 3 tys. uchodźców z Ukrainy. Wśród nich jest wiele dzieci od maluszków po takie w wieku szkolnym. To właśnie dla nich stworzono to niezwykłe miejsce, gdzie mogą spędzić czas na zabawie i nauce.

- Okazało się, że w Patrii przebywają trzy przedszkolanki z Ukrainy, w tym jedna dziewczyna, która przywiozła ze sobą materiały dydaktyczne i to on mocno zainspirowała nas do tego, żeby urządzić Klub Malucha. Wykorzystaliśmy nieczynną kawiarnię "Piekiełko", bardzo dziękujemy pracownikom Uzdrowiska, firmom które nas wsparły i rodziną- mówi Marta Adamczyk, dyrektor marketingu uzdrowiskowego w Uzdrowisku Krynica - Żegiestów.

Codziennie od 10 do 17 odbywają się tam zajęcia dydaktyczne dla 50 dzieci. Uczą się tam języka polskiego, angielskiego, ukraińskiego. Organizowane są tam zajęcia z yogi dla najmłodszych, wieczorami Klub Malucha jest do dyspozycji ich mam, które także potrzebują chwili wytchnienia od stresujących wydarzeń, które rozgrywają się w ich ojczyźnie.

- My jako Uzdrowisko udostępniliśmy miejsce, nadzorujemy to ale taj naprawdę wszystko robią sami. Sami organizują ten czas, zajmują się dziećmi. Przy współpracy wielu organizacji, ale przede wszystkim osób prywatnych można wiele zdziałać - dodaje Marta Adamczyk.

Do Klubu Malucha przychodzą nie tylko najmłodsi mieszkańcy sanatorium Patria, ale także z innych części Krynicy. Opiekunki dzielą dzieci na grupy, tak żeby dla każdego chętnego wystarczyło miejsca.

Krystyna Kowkrak z Kijowa, jest jedną z przedszkolanek, która prowadzi zajęcia dla uchodźców z Ukrainy, którzy przebywają w Krynicy-Zdrój.

- W zajęciach biorą udział dzieci od 2 do 12 lat, mamy nauczycieli z Ukrainy oraz wolontariuszy, są też zajęcia online. Prowadzimy naukę języka, zajęcia z logiki, takie rozwijające pamięć, muzyczne, lekcje kreatywności. Każdego dnia mamy też zajęcia z polskiej mowy dla dzieci i dorosłych, które w ramach wolontariatu prowadzą polskie nauczycielki - mówi nam Krystyna Kowkrak.

Do wyboru jest wiele atrakcji, wieczorami dawna kawiarnia zamienia się w salę kinową.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto