Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Świdniku zginęła trzyosobowa rodzina. Jest prawomocny wyrok

Alicja Fałek
Alicja Fałek
Sąd Okręgowy w Nowym Sączu utrzymał dzisiaj, 6 listopada, w mocy wyrok, jaki usłyszał Rafał R., który ze skutkiem śmiertelnym potrącił małżeństwo z 10-letnim dzieckiem w Świdniku (gm. Łososina Dolna). Mężczyzna spędzi w wiezieniu 11 lat. Ma też dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Wyrok jest prawomocny.

FLESZ: Pierwsza pomoc przy wypadkach drogowych. To musisz wiedzieć!

Rafał R. został skazany za to, że 20 stycznia 2018 roku w Świdniku potrącił trzy osoby, które szły chodnikiem, po czym uciekł z miejsca wypadku. Mężczyzna nie udzielił pomocy rodzinie Wałęsów: 36-letniemu Danielowi i jego żonie rówieśniczce Roksanie oraz ich 10-letniemu synowi Oskarowi, którzy wracali z imprezy, którą w swoim domu zorganizował właśnie wówczas 21-letni Rafał R. Rodzina szła na przystanek autobusowy, skąd odjeżdżał autobus do Nowego Sącza. Wszyscy nie przeżyli wypadku.

Rafał R. otrzymał karę łączną 11 lat pozbawienia wolności i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Został zobowiązany do zapłaty 60 tys. zł zadośćuczynienia dla rodziny ofiar. Na poczet wyroku został mu zaliczony półtoraroczny pobyt w areszcie.

Od nieprawomocnego wyroku sadu rejonowego odwołał się obrońca Rafała R., jak i prokurator.

- Kara jest niewspółmierna do czynu. Sąd nie wziął pod uwagę okoliczności łagodzących, jak młody wiek sprawcy, który wcześniej nie był karany oraz jego szczerych przeprosin i krytycznego stosunku do czynu, jaki popełnił - argumentował podczas rozprawy apelacyjnej obrońca Sławomir Lewicki, który wniósł o obniżenie kary.

Innego zdania była prokurator Joanna Bocheńska z Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu.

- Domagamy się najwyższej możliwej kary, czyli 15 lat pozbawienia wolności - podkreśliła prokurator. - Rafał R. prowadził pojazd po uprzednim spożyciu alkoholu i w celu kupienia kolejnego alkoholu.

Prokurator zaznaczyła, że Rafał R. najpierw przyznał się do winy, a potem wycofał zeznania wiedząc, co mu grozi za czyn. Przez ponad rok nie przyznawał się do winy, co uczynił dopiero na ostatniej rozprawie.

Mecenas Lewicki wnioskował także o złagodzenie wyroku Piotrowi R., bratu Rafała, który za składanie fałszywych zeznań został skazany na karę roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Zaś prokurator domagała się jej podniesienia do dwóch lat bezwzględnego więzienia.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu podczas dzisiejszej (6 listopada) rozprawy postanowił utrzymać w mocy wyroki wydane przez niższą instancję.

- Kary mieszczą się w granicach swobodnego uznania sędziowskiego - argumentowała sędzia Anna Serwin-Bajan. - Sąd wziął pod uwagę okoliczności łagodzące, jak chociażby przeproszenie przez Rafała R. pokrzywdzonych.

Wyrok, który jest prawomocny, nie jest po myśli ani obrony ani prokuratury. Obie strony będą wnioskować o pisemne uzasadnienie i rozważą ewentualne wniesienie kasacji do Sądu Najwyższego.

Sąd postanowił także przedłużyć Rafałowi R. tymczasowy areszt o kolejne dwa miesiące, obawiając się, że może on uciekać przed więzieniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: W Świdniku zginęła trzyosobowa rodzina. Jest prawomocny wyrok - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto