Przeciwko tej decyzji protestuje ośmioosobowa rada sołecka Wojnarowej z sołtys Wiktorią Apryasz na czele.
- To działka idealna pod budowę obiektów sportowych albo nowej szkoły, bo stara systematycznie zalewana jest przez powodziowe fale - żali się pani sołtys.
- Sprzedaż oznacza nie tylko zastrzyk gotówki do budżetu, ale też kilkadziesiąt miejsc pracy dla naszych mieszkańców - argumentuje wójt Leszek Skowron.
Gminny teren porasta dziś wierzba duńska, którą sadzono z inicjatywy poprzedniego wójta Korzennej - Jana Budnika. Widział w tej uprawie szansę na niezły biznes związany z energią odnawialną. Nie wypaliło.
Temat wykorzystania działki wielokrotnie powracał na obrady gminnego samorządu. Proponowano utworzenie tam strefy aktywności gospodarczej, ale wniosek do urzędu marszałkowskiego w sprawie dofinansowania inwestycji w infrastrukturę strefy został odrzucony.
Zobacz także: Powiat nowosądecki: bezrobotne z certyfikatem znajdą pracę?
Mimo to znalazł się inwestor, który chce budować w Wojnarowej hurtownię leków. Sołtys Wiktoria Apryasz tuż przed ostatnią sesją rady gminy złożyła pismo - sprzeciw podpisany przez grupę mieszkańców Wojnarowej.
- Jestem zaskoczona, że pod koniec kadencji otrzymuję uchwałę o sprzedaży działki w centrum wsi- mówi.
Wójt Leszek Skowron twierdzi, że wystąpienie sołtyski to element kampanii wyborczej jego oponentów. Ostatecznie radni poparli uchwałę o sprzedaży ziemi w Wojnarowej za cenę wywoławczą 1,3 miliona złotych. Sprawa nie jest jednak przesądzona, póki przetarg nie zostanie rozstrzygnięty.
Wybierz prezydenta Nowego Sącza. Oddaj głos już dziś
60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na www.szumowski.eu
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?