Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory 2010: konflikt dwóch liderów szkodzi sądeckiej PO

Sławomir Wrona
Zygmunt Berdychowski (pierwszy od lewej) i Leszek Zegzda uzgadaniają współpracę przy organizacji forum w Krynicy
Zygmunt Berdychowski (pierwszy od lewej) i Leszek Zegzda uzgadaniają współpracę przy organizacji forum w Krynicy fot.stanisław śmierciak
Coraz trudniej ukryć sądeckiej PO, że wśród jej liderów zgrzyta na potęgę. Konflikt między nowym członkiem partii Zygmuntem Berdychowskim, a wicemarszałkiem Leszkiem Zegzdą zaczął się, gdy twórca krynickiego forum dostał pierwsze miejsce na partyjnej liście do sejmiku wojewódzkiego. Zegzda zepchnięty na drugą pozycję nie krył swego rozczarowania.

Spór zaostrzył się po wyborach, w których Zegzda zdystansował Berdychowskiego, zdobywając 17013 głosów (jego rywal dostał 13642). We wtorek na lokalnym portalu pojawiła się informacja, jakoby Zegzda zagroził wystąpieniem z PO, jeśli nie wejdzie do nowego zarządu województwa. Bohater artykułu stanowczo zdementował te doniesienia, zapowiadając pozew do sądu, jeśli redakcja nie usunie tekstu.

Za obraźliwe uznał sugestie, jakoby walczył o gabinet, asystenta, kierowcę i służbowy samochód. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że właścicielem portalu jest Berdychowski. - Ten tekst szkodzi mnie, Zygmuntowi Berdychowskiemu i Platformie w regionie, bo pokazuje konflikt- powiedział w środę Zegzda.

Były wicemarszałek starał się tonować emocje podczas rozmowy, ale nie krył, że oczekuje wyjaśnień. - Jeszcze dziś mam spotkać się z Zygmuntem Berdychowski, żeby wyjaśnić pewne kwestie - zaznaczył. Sam Berdychowski zaprzecza, aby miał coś wspólnego z publikacją negatywnego tekstu o Zegzdzie.

- Zawsze pilnuję zasady, według której nikt nie ma prawa wpływać na to, co piszą dziennikarze - stwierdził. Zapewnił też, że unika wypowiedzi, które mogłyby "dezawuować partyjnych kolegów". Tego samego dnia jednak skrytykował w lokalnej prasie to, że Zegzda publicznie ogłosił chęć wejścia do zarządu Małopolski.

Co na to poseł Andrzej Czerwiński, szef sądeckiej PO? - Leszek Zegzda ma pełne poparcie sądeckiej Platformy do zarządu województwa - odparł, zaprzeczając jednocześnie, aby istniał konflikt w partii.

Tajemnicą poliszynela jest fakt, że Zygmunt Berdychowski to człowiek krakowskich szefów PO, którzy umieścili go na szczycie listy do sejmiku, zapowiadając tym samym wietrzenie sądeckich struktur partii. Plan skomplikował jednak znakomity wynik Leszka Zegzdy i stosunkowo słabe poparcie Berdychowskiego.

Otwarte pozostaje pytanie, na ile małopolska centrala PO zdeterminowana jest, aby wcielić swój plan. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że decyzje personalne dotyczące zarządu województwa zapadną po II turze wyborów prezydenta Krakowa.

Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Okolice Krakowa: usiłował uprowadzić 9-letnią dziewczynkę

Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą. Wejdź na szumowski.eu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto