Wybrana w przetargu firma będzie miała za zadanie wykonanie nowych bitumicznych urządzeń dylatacyjnych. W zakresie prac znajduje się dobór szerokości dylatacji oraz opracowanie projektu warsztatowego tychże modernizacji.
Zadanie obejmuje także opracowanie zastępczej organizacji ruchu na czas prowadzenia prac wraz z jej wprowadzeniem, utrzymaniem i przywróceniem stałej organizacji ruchu po zakończeniu robót.
Z kolei dylatacje (czyli specjalnie stworzone szczeliny czy przerwy) odpowiadają za elastyczność mostu i niwelują jego ruchy spowodowane m.in. obciążeniem.
W przetargu na modernizację dylatacji wzięło udział trzech oferentów. Mowa tutaj o firmach: Budownictwo Komunikacyjne Walenty Kuśnierz z Nowego Sącza (kwota ponad 210 tys. zł), Primost Południe z Będzina (kwota ponad 414 tys. zł) oraz Halina Dostal Rektro ze Złotnik (ponad 148 tys. zł).
Tylko ta ostatnia propozycja mieściła się w budżecie, którą MZD zaplanowała na remont czyli 179 tys. zł brutto. Miasto wybrało ostatnią z propozycji.
Czy kierowcy powinni obawiać się utrudnień w ruchu? Podobne prace były już wykonywane 18 lipca i trwały kilka godzin. Ruch na moście odbywał się wówczas wahadłowo.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?