Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypadek na DK 28, są ranni [ZDJĘCIA]

Stanisław Śmierciak
Stanisław Śmierciak
Strażacy musieli rozcinać wrak volkswagena passata, by wydobyć rannych w wyniku zderzenia tego samochodu osobowego z autobusem firmy Voyager podążającym z Gorlic do Grybowa. Czworo poszkodowanych karetki zabrały do szpitali. Po wypadku, do którego doszło około godz. 20.30 w czwartek, droga krajowa nr 28 jest całkowicie zablokowana w Grybowie na wyjeździe z tego miasta w kierunku Gorlic. Według straży pożarnej i policji droga może być zamknięta jeszcze przez kilka godzin.

O groźnym wypadku w Grybowie na ul. Kościuszki, nieopodal przychodni medycznej, oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu zaalarmowany został o godz.20.31 w czwartek. Wzywający pomocy podawał, że droga krajowa nr 28 (Wadowice - Nowy Sącz - Gorlice - Przemyśl) jest tam całkowicie zablokowana.

Do poszkodowanych najszybciej mogli dotrzeć druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Grybowie - Białej Wyżnej oraz załoga ambulansu Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego z podstacji w Grybowie. Ciężki wóz ratownictwa technicznego Państwowej Straży Pożarnej musiał pokonać dystans ponad 20 km jadąc z Nowego Sącza. Również kolejne trzy karetki pogotowia ściągane były z odległych miejscowości.

W Grybowie, na odcinku drogi krajowej Gorlice - Nowy Sącz, pomiędzy wiaduktem kolejowym i skrzyżowaniem z drogą wojewódzką do Krynicy-Zdroju, autobus rejsowy firmy Voyager zderzył się z volkswagenem passatem.

- Siła uderzenia była tak potężna, że wóz osobowy został zdruzgotany, a w autobusie wiozącym piętnaścioro pasażerów, nawet popękały przewody paliwowe - relacjonuje oficer dyżurny sądeckiej straży pożarnej.

Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu do rozcinania blach nadwozia, żeby z wraku volkswagena wydobyć rannych. Dopiero po tym możliwe stało się przetransportowanie czworga poszkodowanych do szpitali. Żadna z osób podróżujących autobusem nie ucierpiała trak poważnie, by wymagała odwiezienia do szpitala.

- Uszkodzenia autobusu okazały się tak poważne, że niemożliwe było jego samodzielne przemieszczenie się chociażby na minimalną odległość, dzięki czemu odblokowany zostałby jeden pas jezdni - przekazuje oficer dyżurna Miejskiej Komendy Policji w Nowym Sączu. - Droga musi być całkowicie zamknięta dla ruchu, aż do przybycia ciężkiego pojazdu holowniczego, który ściągnie rozbity autobus z jezdni.

Ze względu na specyficzne ukształtowanie górskiego terenu możliwe było wyznaczenie objazdu drogami lokalnymi jedynie dla samochodów osobowych. Wszystkie wielkie pojazdy muszą oczekiwać na przywrócenie przejezdności krajówki.

Około godz. 23.30 na miejsce dotarł pojazd holowniczy i trwają przygotowania do ściągnięcia z jezdni uszkodzonego autobusu. Prowadzenie akcji utrudnia 15-stopniowy mróz.

Według służb ratowniczych droga krajowa nr 28 będzie nieprzejezdna w Grybowie przynajmniej do godz. 1 w piątek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto