Wysyp wież widokowych i miejsc rekreacji w regionie. Gminy stawiają na atrakcje turystyczne

FLESZ - Niższy VAT dla gastronomii?

Samorządy Beskidu Wyspowego razem chcą uatrakcyjnić swoją ofertę turystyczną. Już pod koniec ubiegłego roku gminy Dobra, Jodłownik, Kamienica, Laskowa, Limanowa (gmina wiejska i miejska), Lubień, Łukowica, Mszana Dolna, Rabka-Zdrój, Raciechowice, Słopnice, Tokarnia, Trzciana, Tymbark, Wiśniowa, Żegocina, Mszana Dolna i Łącko podpisały porozumienie w sprawie opracowania infrastruktury turystycznej: wież widokowych, bacówek, map i ścieżek edukacyjnych. Sam projekt (zawierający m.in. wieże widokowe na górach Szczebel, Lubogoszcz, Ciecień, Ćwilin, Mogielica, Kamionna, Modyń, Skiełek, Jaworz) to około 100 tys. zł.

Pod koniec ubiegłego roku ruszyła budowa wieży widokowej na górze Modyń, jednego z najwyższych szczytów Beskidu Wyspowego, który znajduje się na terenie trzech gmin: Łukowica, Kamienica oraz Łącko oraz aż pięciu miejscowości: Młyńczyska, Zalesie, Zbludza, Wola Kosnowa i Kicznia.

- Podczas jednej z wypraw doszło aż do pięciu zaręczyn. Dlatego nazywamy Modyń górą zakochanych. Już się ta nazwa przyjęła, bo to miejsce miłości, można tam spotkać swoją drugą połówkę. Spotkanie na Modyni gwarantuje szczęście i miłość na lata

- zapewnia Czesław Szynalik, inicjator akcji Odkryj Beskid Wyspowy.

Koszt postawienia drewnianej konstrukcji to 715 tys. zł. Zadanie ma zostać wykonane do końca czerwca przyszłego roku.

W Krynicy-Zdroju nad stacją narciarską Słotwiny Arena na wysokości 896 m powstała pierwsza w Polsce wieża widokowa w koronach drzew. Ma ona niezwykłą drewnianą konstrukcję o wysokości 49,5 metra, a prowadzi do niej specjalnie skonstruowana drewniana piętrowa ścieżka wznosząca się stopniowo do góry, podpierana przez 18 wież i 87 słupów. Łączna długość ścieżki to aż 1030 metrów.

Atrakcyjna platforma widokowa (zwana „ślimakiem”) powstała przed kilku laty w Woli Kroguleckiej koło Starego Sącza. Stamtąd rozpościera się niezwykły widok na Dolinę Popradu, Pasmo Radziejowej (na szczycie również spotkamy wieżę widokową) i całą Kotlinę Sądecką, a także Beskid Wyspowy, a nawet Gorce. Popularnością cieszy się również wieża widokowa na Eliaszówce, gdzie obok powstała również zadaszona altana, miejsce na ognisko, a dla miłośników kolarstwa górskiego – tor przeszkód.

Na beskidzkich szlakach spotkamy nie tylko drewniane wieże. Na szczycie Jaworze w Beskidzie Niskim stoi stalowo-kratowa konstrukcja o wysokości ok. 20 metrów z czterema tarasami widokowymi. Z wieży rozpościerają się widoki na Beskid Niski i Beskid Sądecki. W Muszynie na terenie ogrodów sensorycznych stoi zaś murowana 11-metrowa wieża, a z jej wierzchołka można podziwiać panoramę uzdrowiska w Dolinie Popradu.

Tuż przed wakacjami gotowa powinna być 218-metrowa ścieżka w koronach drzew w Starym Sączu. Ścieżka będzie zaczynała się na szczycie Miejskiej Góry. Na dole wyposażona będzie w hamaki, mostki, na górze - 18 metrów nad poziomem gruntu - będzie szklana podłoga z niewielkim pomostem z widokiem na Stary Sącz.

- Chyba najważniejsza informacja, która zadowoli zwiedzających ścieżkę w koronach drzew, to bezpłatny wstęp. Widok jaki będzie się z niej rozpościerał jest jedyny w swoim rodzaju atrakcja

– zapewnia Jacek Lelek, burmistrz Starego Sącza.

Koszt ścieżki to 6 mln zł, z czego 4,2 mln zł to unijna dotacja.