Maraton pierwszego etapu - prezentacji przeszło 70 uczestników XI Konkursu Sztuki Wokalnej im. Ady Sari - już za nami. Późno w nocy w poniedziałek jurorzy ogłosili nazwiska dwudziestu szczęśliwych, którzy wystąpią w etapie drugim, a więc znaleźli się bliżej wymarzonego sukcesu.
Już bez sądeczanina
Przewodnicząca konkursowemu jury profesor Helena Łazarska zachowuje dyskretne milczenie na temat poziomu artystycznych umiejętności uczestników, ale obserwowanie min zacnego jury podczas popisów pozwala na wyciąganie wniosków. Uśmiech olśnienia pojawiał się rzadko. Częściej niestety skrzywienie ust dość sakrastyczne. Regulamin jednak obowiązuje więc jurorzy musieli wytypować dwudziestkę szczęśliwców mogących nadal mierzyć młodzieńcze ambicje i umiejętności z oczekiwaniami i oceniami znawców. Nowosądeczanie trzymający kciuki za swego rodaka Sławomira Witkowskiego niestety doznali dużego zawodu przy ogłaszaniu wyników I etapu. Młody bas nie wszedł do dalszej rywalizacji międzynarodowego konkursu. Innych sądeczan w tegorocznym konkursie nie ma więc dopiero podczas emocji przesłuchań w drugim etapie okaże się komu sądeccy melomani będą życzyli sukcesu najgoręcej.
Łzy szczęścia, łzy rozpaczy
Ogłaszanie listy uczestników drugiego etapu towarzyszyły jak zwykle na przemian łzy radości z sukcesu oraz łzy gor yczy z porażki. Statystycznie smutku było więcej niż radości, ale tym bardziej radość przyciągała uwagę obserwatorów. Najbardziej spontanicznie zareagowała Hiszpanka Ainhoa Zuazua, która po usłyszeniu swego nazwiska pobiegła do bufetu, kawą ratować się przed omdleniem ze szczęścia. Nic dziwnego, bo to właśnie ona najdłużej przeżywała emocje oczekiwania, gdyż jej nazwisko jest ostatnie na liście uczestników.
Tatiana Okupnik tak dba o siebie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
