Zabezpieczają budowę stadionu Sandecji przed zimą. Z miejskiej kasy pójdzie na to 33,5 tys. zł. NIK odpisze to od rachunku Blackbird

Jak poinformowała w przesłanym do naszej redakcji komunikacie Anna Xymena Majkrzak, prezes półki Nowosądecka Infrastruktura Komunalna, rozpoczęto prace związane z zabezpieczeniem obiektu stadionu miejskiego w Nowym Sączu, które są konieczne po odstąpieniu od umowy z generalnym wykonawcą inwestycji.

- To niezbędne działania, które nie zostały wykonane przez byłego już generalnego wykonawcę. Obiekt musi być dobrze zabezpieczony, zwłaszcza w okresie zimowym. Dlatego ruszyły prace, których pierwsze efekty widzimy na stadionie - mówi Anna Xymena Majkrzak, prezes spółki Nowosądecka Infrastruktura Komunalna.

Spółka NIK w postępowaniu ofertowym wybrała firmę, która zaoferowała najkorzystniejszą cenę, na wykonanie niezbędnych prac. Wśród nich są: wykonanie balustrad zabezpieczających BHP korony trybun stadionu oraz na klatkach schodowych, zabezpieczenie światła drzwi zewnętrznych na ostatniej kondygnacji budynku A, wykonanie daszków zabezpieczających nad szachtami trybuny A, zabezpieczenie wejścia włazowego do zbiornika przepompowni, prowizoryczne zabezpieczenie otworów drzwiowych zewnętrznych oraz zabezpieczenie sztucznej trawy przed warunkami atmosferycznymi.

Najkorzystniejszą ofertę, opiewającą na kwotę 33 529,50 zł netto zaoferowała firma Uni-Bud Mariana Rośka z Nowego Sącza. Na pełne zabezpieczenie niedokończonej budowy stadionu przy ul. Kilińskiego ma 21 dni od momentu zawarcia umowy.

- Koszty zrealizowanych prac w całości zostaną refakturowane na byłego wykonawcę generalnego – zapowiada prezes Anna Xymena Majkrzak.

Do tej pory spółka NIK zleciła także prace zabezpieczające przyłącze wody oraz instalację hydrauliczną nowego stadionu, by w okresie zimowym nie zamarzły. Tak samo zabezpieczony został system nawadniania murawy.