- Ludzie nawet po trzydziestu latach pracy zarabiają niespełna dwa tysiące złotych brutto. Jak za to przeżyć - pytali w środę związkowcy, którzy odbierali świąteczne paczki. Przyjechali z nimi dwaj byli pracownicy i związkowcy Newagu, zwolnieni z firmy. - Nie wpuszczono nas na teren zakładu. Pierwszy raz rozdajemy paczki za bramą - żalili się.
- To co dzieje się w Newagu przypomina rzeczywistość w latach 80.tych ubiegłego stulecia. Tylko wówczas "Solidarność" walczyła z wrogiem politycznym, a teraz z gospodarczym - mówi Józef Kotarba, szef związków zawodowych w sądeckiej spółce produkującej nowoczesne pojazdy szynowe.
Pracownicy fizyczni skarżą się na niskie płace. Od roku ludzie upominają się o podwyżki pensji, które - jak mówią - nawet w przypadku pracowników z wieloletnim stażem nie przekraczają dwóch tysięcy złotych brutto, a gros pracowników zarabia od 1400 do 1700 zł. Finałem trwającego już blisko rok sporu zbiorowego związkowców z zarządem może być strajk.
W środę podliczono głosy w referendum strajkowym zorganizowanym przez zakładową „Solidarność". Załoga głosowała przez cztery dni. Z liczącego ponad 1200 osób zespołu, do urn poszło 694 ludzi. 675 z nich opowiedziało się za taką formą protestu przeciwko niskim płacom.
Szef zakładowej „Solidarności" Józef Kotarba wciąż ma jednak nadzieję, że do strajku nie dojdzie. - Jesteśmy nastawieni na dialog. Jeśli zarząd zaproponuje podwyżki ,strajku nie będzie - wyjaśnia Kotarba.
W rozmowie z nami Wiesław Piwowar z zarządu spółki oświadczył, że podwyżki są w planach na przyszły rok i zgodnie z deklaracjami złożonymi blisko rok temu - plan wzrostu pensji ma być realizowany. Wyniku referendum komentować nie chciał.
Zobacz piękne, wysportowane kobiety. Weź udział w naszym plebiscycie na najładniejszą sportsmenkę Małopolski
Sylwester w Krakowie 2011/2012: sprawdź oferty klubów, imprezy oraz ceny!
Miss Polonia z dawnych lat! Zobacz archiwalne zdjęcia kandydatek
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?