Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamknięte lokale gastronomiczne. Dla niektórych to nawet bankructwo

Janusz Bobrek
Janusz Bobrek
Opustoszałe centrum miasta, zamknięte urzędy, instytucje kultury, galerie handlowe i baseny. Wszystko to w związku z rządowymi decyzjami w obawie o rozprzestrzenianie się epidemii wywołanej kooronawirusem. Dla właścicieli małej gastronomi taka przerwa może oznaczać nawet zamknięcie interesu.

FLESZ - Koronawirus - kiedy będzie dostępna szczepionka

od 16 lat

Na listę zamkniętych miejsc trafiły m.in. kluby, puby i restauracje. Te ostatnie mogą świadczyć usługi, ale tylko na wynos bądź na dowóz. Co dla sądeckich kawiarni i lokali gastronomicznych oznacza przerwa w związku z epidemią koronawirusa?

- Być może nawet bankructwo – odpowiada Jerzy Olszowski, właściciel Kawiarni Prowincjonalnej. – Wszystko zależy od tego, jak długo potrwa ta przerwa. Choć należy się liczyć z tym, że może to być nawet kilka miesięcy. W każdym razie nie jesteśmy w jakiejś szczególnej sytuacji - praktycznie wszystkie branże ponoszą dziś niewyobrażalne straty.

W zamkniętych kawiarniach i pubach właściciele wysłali swoich pracowników na urlopy. W innej nieco sytuacji są bary i restauracje, które mogą świadczyć usługi na dowóz.

- Pracujemy, ale w innym trybie: dowozimy ciasta do klientów, sprzedajemy na wynos. Zobaczymy, co przyniesie tydzień, jak ludzie zareagują na taką sytuację - wyjaśnia Wincenty Żygadło, właściciel sieci Cocktailbarów i Klitki u Witka, i podkreśla, że dalsza praca firmy będzie zależała od wielu czynników, a podstawowy to czas trwania epidemii. Jeśli miałaby trwać miesiącami, zastanowi się nad zawieszeniem działalności. - Spodziewam się, że premier jutro przedstawi warunki dla przedsiębiorców. Musimy spotkać się gdzieś pośrodku drogi - dodaje.

Od jutra (17 marca) m.in. zamknięta zostanie popularna w Nowym Sączu jadłodajnia Pod Wierzbą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Zamknięte lokale gastronomiczne. Dla niektórych to nawet bankructwo - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto