Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zawody Strongmanów w Stróżach: eliminacje do mistrzostw świata

Rafał Kamieński
Tomasz Kowal (drugi z lewej) z kolegami strongmenami podczas zawodów Pucharu Polski w Lginiu
Tomasz Kowal (drugi z lewej) z kolegami strongmenami podczas zawodów Pucharu Polski w Lginiu fot.www. kowal.team.pl
Jeśli Tomasz Kowal mówi, że ktoś jest wielki, to rzeczywiście taki jest. Amerykanin Mike Jenkins (prawie dwa metry wzrostu i 180 kg wagi) będzie najpoważniejszym przeciwnikiem krynickiego strongmena w eliminacjach do mistrzostw świata. Najsilniejszych facetów w Polsce i na świece kibice obejrzą w akcji w Stróżach.

O przepustkę na mistrzostwa globu siłacze powalczą w sobotę od godz. 14 na płycie boiska klubu Kolejarz. Początkowo zawody miały odbyć się w Krynicy, ale ostatecznie wybór padł na Stróże, a patronat nad imprezą objął senator Stanisław Kogut. Do mistrzostw świata awansuje trzech najlepszych zawodników turnieju. Bilety na imprezę są w cenie: 10 zł, ulgowy - 5 zł.

Oprócz reprezentantów Polski - Tomasza Kowala, Mateusza Barona i Krzysztofa Radzikowskiego - zobaczymy wspomnianego Mike Jenkinsa, Islandczyka Haftorjuliusa Bjornssona oraz Brytyjczyków Martina Forsmarka, Laurence Shahlaie, Terry'ego Hollandsa. Stawkę uzupełni Sergiej Romanczuk z Ukrainy.

- Konkurencja będzie piekielnie mocna - nie ukrywa Kowal. - Przyjeżdzają goście, którzy liczą się w tym fachu. Najgroźniejszy będzie Jenkins, bo to naprawdę kawał chłopa. Amerykanin zaczynał od futbolu amerykańskiego. W zawodach siłaczy zadebiutował cztery lata temu, więc w porówananiu z Kowalem jest raczej nowicjuszem.

Kryniczanin dźwiga ciężary od 10 lat. - My też mamy mocną ekipę - zaznacza Kowal. - Startuje przecież Mateusz Baron, tegoroczny mistrz świata amatorów. Udało nam się zgromadzić naprawdę doborową obsadę.

Baron to jeden z najlepszych polskich siłaczy. 22-latek z Bytomia został w marcu tego roku mistrzem świata strongmenów niezawodowych w Columbus w stanie Ohio. W imprezie zorganizowanej pod patronatem Arnolda Schwarzeneggera wystartowało 60 zawodników z 15 krajów. Baron wręcz znokautował rywali.

- Postaram się juto nie zawieść kibiców, ale zawody to zawsze jest pewna niewiadoma - mówi Kowal. - Ostatniom miałem mało czasu na przygotowania, ponieważ spora część spraw organizacyjnych spadła na moje barki.

Siłaczowi spod Góry Parkowej nieźle wiedzie się w tegorocznej edycji Pucharu Polski Po trzech rundach zajmuje trzecią pozycję. Jedna z edycji zmagań PP odbędzie się w Chicago. - Na wiosnę wygraliśmy w meczu z Amerykanami, przyszło bardzo wielu Polaków. W składzie byli między innymi Baron, Radzikowski i ja - wspomina Kowal. - Stąd pomysł, by jedną z edycji rozegrać za oceanem.

Codziennie rano najświeższe informacje z Nowego Sącza prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto