Ostatni raz mieszkańca Tarnowa widziano 1 maja podczas spotkania przy ognisku nad brzegiem jeziora. W środę jego zniknięcie nikogo nie zaniepokoiło. Znajomi podejrzewali, że mógł pójść spać.
O zniknięciu mężczyzny uczestnicy pikniku zaalarmowali policję w czwartek wieczór. Do akcji skierowano jednostki ratownictwa wodnego Straży Pożarnej z Nowego Sącza. Ich działania wsparły ochotnicze straże pożarne. Przeszukiwano brzegi oraz jeioro.
Dzisiaj poszukiwania kontynuowano. Włączono w nie także płetwonurków z Krakowa.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?