W sobotę po południu w reprezentacyjnej sali nowosądeckiego ratusza odbyła się promocja monografii ruchu niepodległościowego obejmującej okres stalinowski aż do 1956 roku. Autorem książki zatytułowanej "Masz synów w lasach Polsko. Podziemie niepodległościowe i opór społeczny na Sądecczyźnie w latach 1945-56" jest dr Dawid Golik z krakowskiego IPN.
- Żołnierze wyklęci, bo tak chciała tamta władza, ale my powinniśmy o nich mówić żołnierze niezłomni - komentowała publikację wiceprezydent Bożena Jawor. - Nie można tych ludzi odgrodzić od historii zbrojnego oporu w latach okupacji hitlerowskiej, bo to w większości ci sami żołnierze walczący najpierw w AK czy BCH, a potem w Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej - podkreślał autor książki.
Powstała z inspiracji kierownictwa Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu, jako pokłosie konferencji tematycznej w Miasteczku Galicyjskim w 20102 roku. Osobą, która zachęcała od lat do jej wydania był lider sądeckiej "Solidarności" Andrzej Szkaradek.
Promocja odbyła się w asyście grup rekonstrukcyjnych sądeckiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego oraz grupy "Błyskawica" z podhalańskiego Waksmundu. Do ratusza przybyli parlamentarzyści, radni, członkowie organizacji kombatanckich, rodziny walczących w powojennym podziemiu.
Mimo kiepskiego stanu zdrowia stawił się na promocję książki 88-letni Stefan Kulig, "Żołnierz Wyklęty", sądeczanin, urodzony w Rytrze, walczący w ZWZ, AK, a potem w PPAN, były więzień Auschwitz. Przez kilka miesięcy po wojnie był torturowany w sądeckiej siedzibie UB.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?