Akcje uzdrowisk Krynica-Żegiestów i Rabka trafią nieodpłatnie w ręce województwa małopolskiego

FLESZ - Cała Polska w strefie czerwonej

26 października małopolscy radni podjęli uchwałę o nieodpłatnym przekazaniu Województwu Małopolskiemu przez Skarb Państwa wszystkich akcji w spółkach Uzdrowisko Krynica-Żegiestów S.A. i Uzdrowisko Rabka S.A. wycenionych kolejno na kwotę 51 680 tys. zł i 21 300 tys. zł. W obu spółkach zatrudnionych jest około 800 osób. Obecnie (od 24 października) z racji obostrzeń sanitarno-epidemiologicznych została zawieszona działalność sanatoriów z możliwością dokończenia już rozpoczętych turnusów.

„Spółki Uzdrowisko Krynica-Żegiestów S.A. i Uzdrowisko Rabka S.A. oferują unikalne w skali kraju usługi lecznictwa sanatoryjnego opartego na zasobie wód mineralno-leczniczych oraz korzystne oddziałującego klimatu. Uzdrowiska są zlokalizowane na terenie Województwa Małopolskiego, co implikuje włączenie ich infrastruktury w zasób struktury samorządowej. Szczególne walory klimatyczne, przyrodnicze i krajobrazowe, bogactwo naturalnych surowców leczniczych oraz istniejąca infrastruktura miejscowości uzdrowiskowych, jakimi są Krynica i Rabka skłania Województwo Małopolskie do podjęcia działań zmierzających do wywierania decydującego wpływu na tą część oferty turystycznej i uzdrowiskowej. Województwo Małopolskie jest drugim po Województwie Dolnośląskim pod względem dogodnych warunków dla lecznictwa uzdrowiskowego oraz bazy hotelowej służącej kuracjuszom oraz osobom komercyjnie wykorzystującym walory tych miejscowości. Krynica i Rabka zajmują miejsca szczególne na mapie miejscowości uzdrowiskowych i leczniczych w Polsce. Podkreślić należy, iż poza ofertą związaną z leczeniem i zabiegami, uzdrowiska te mają niemałe walory turystyczne i inne możliwości” - czytamy w uzasadnieniu do uchwały.

Swoje wątpliwości, co do przejęcia udziałów w obu spółkach od Skarbu Państwa, wyraził radny wojewódzki Piotr Lachowicz.

- Można niestety wnioskować, że w przedmiotowym przypadku przedstawiciele Skarbu Państwa (Ministerstwa Aktywów Państwowych) postanowił pozbyć się problemu (pozornie na prośbę związków zawodowych) a spółki będą w przyszłości wymagały dużego dofinansowania a może nawet pokrywania strat z kieszeni małopolskiego podatnika (zwłaszcza w obecnej sytuacji w kraju). Mam nadzieję, iż nie jest to jedynie realizacja polecenia politycznego – komentuje decyzję radny Piotr Lachowicz.