Cmentarny mur się kruszy, choć był już remontowany

Radny Mieczysław Kaczwiński już dwa miesiące temu alarmował, że sypie się mur cmentarny przy ul. Rejtana. Zniszczenia są widoczne zwłaszcza od strony ul. Rzemieślniczej.

- Zaapelowałem o zajęcie się tym problemem - mówi sądecki radny. Wystarczy pofatygować się na ul. Rejtana i przyjrzeć niedawno remontowanej ścianie cmentarnej. Tu i tam można w niej zobaczyć wyrwy, kruszą się całkiem nowe cegły.

Najgorzej jest tam, gdzie znajdują się fragmenty z piaskowca. Jest to, jak wiadomo, materiał bardzo nietrwały i fragmenty kamienia odpadają.

- Miejskie służby powinny także zainteresować się stanem bramy wejściowej na cmentarz od ul. Stolarskiej - wylicza Kaczwiński. Złożył w tej sprawie interpelację na ręce prezydenta miasta, podkreślając, że trzeba się spieszyć z naprawą, bo zniszczenia będą się powiększać.

- Z kruszącym się murem jest tak, jak z bolącym zębem. Lepiej iść do lekarza, gdy zaczyna boleć - podsumowuje radny. Cmentarny mur został odnowiony w latach 90.

- Cegła i kamień to materiały, które muszą być niestety systematycznie konserwowane - mówi Józef Stec, znany sądecki konserwator.

Zastępca prezydenta miasta Nowego Sącza Jerzy Gwiżdż odpowiada, że podjęcie jakichkolwiek działań zabezpieczających przy murze będzie możliwe dopiero wtedy, kiedy w budżecie miasta znajdą się na to pieniądze. Nie mówi nawet o przybliżonym terminie.

Przypomnijmy, że w tym roku częściowo wyremontowano jedną z bram wejściowych wkomponowaną w ceglany mur przy ul. Rejtana. To jedno z wejść usytuowanych w najstarszym odcinku ogrodzenia otaczającego nekropolię. Tymczasem na początku roku cegły w łuku bramy stojącej naprzeciw Zespołu Szkół Samochodowych, zaczęły się kruszyć. Jej fragmenty posypały się na asfaltową alejkę, stwarzając zagrożenie dla osób udających się na cmentarz i wychodzących z nekropolii.

Dzięki pieniądzom, które znalazły się w budżecie miasta, udało się wyremontować górną część bramy. Do zabezpieczenia została jej dolny fragment.

Na cmentarzu remontowana jest aktualnie jedna z głównych alejek. To kontynuacja prac rozpoczętych w ubiegłym roku. Asfalt zastąpiła kostka brukowa. Choć nie brakowało krytyki, że poziom alejki jest teraz wyższy w stosunku do grobów i woda je podmywa.

W br. prace wykonuje Zakład Budowlano-Drogowy BUD-DROG. Miasto zapłaci za alejkę 152 tys. zł. Budowa ma skończyć się w październiku.

WIDEO: Dlaczego warto dbać o środowisko?

Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news