WIDEO: Jak pomóc osobie, która straciła przytomność?
<i>Autor: Dzień Dobry TVN, x-news</i><br>
<br>
O zablokowaniu w Barcicach głównej drogi prowadzącej doliną Popradu przez dwa samochody osobowe, które rozbiły się w zderzeniu, oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu zaalarmowany został trzydzieści pięć minut po godzinie dziewiętnastej w poniedziałek, 8 marca 2021 r. Otrzymał on również informację, że jadący autami, które się rozbiły, są mocno poszkodowani.<br>
<br>
Najbliżej do miejsca bardzo groźnie wyglądającego wypadku mieli druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Barcicach. Szybko dotarły tam również dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej nr 2 PSP w Nowym Sączu i karetki Pogotowia Ratunkowego.<br>
<br>
Dwie osoby, które najdotkliwiej ucierpiały w wyniku zderzenia się samochodów w Barcicach, zostały zabrane do szpitala.<br>
<br>
Rozbity peugeot z numerami rejestracyjnymi powiatu nowosądeckiego (KNS) i także rozbity nissan qashqai mający rejestrację powiatu zamojskiego w województwie lubelskim (LZE) blokowały drogę krajową nr 87, czyli prowadzący dolina Popradu szlak z Nowego Sącza do przejścia granicznego na Słowację Piwniczna Zdrój / Mniszek nad Popradem.<br>
<br>
Całkowitą przejezdność trasy strażacy zdołali przywrócić dopiero po trzech godzinach akcji prowadzonej w ciemnościach nocy.<br>
<br>
Policja ustala jakie były przyczyny i okoliczności poważnego wypadku na drodze w Barcicach.<br>
<br>
[przycisk_galeria]<br>
[promo]1397;1;Sprawdź aktualne utrudnienia[/promo]<br>
<br>
Służby przypominają aby w takich warunkach także tworzyć korytarz życia, który ułatwi ewentualny przejazd służb ratunkowych.<br>
<br>
<h2><blockquote><b>Jesteś świadkiem utrudnień na drodze? Daj nam znać! Poinformujemy innych. Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! <br>
<ul><li>Przyślij je na adres [email protected];</li><li>Wyślij za pomocą Facebooka: <a href=
Gazeta Krakowska
,embed.html">
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
