Do wypadku doszło na Krzyżówce koło Krynicy-Zdroju, w miejscu, w którym przecinają się droga krajowa nr 75 Nowy Sącz – przejście graniczne w Muszynce i droga wojewódzka nr 981 Grybów – Krynica.
– Kilka minut po godzinie trzynastej zderzyły się skoda superb z warszawskimi numerami rejestracyjnymi i dostawczy reanault z rejestracją krakowską – relacjonuje brygadier Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu. W wypadku poważnie ucierpieli kobieta i mężczyzna podróżujący samochodem osobowym.
Jak opowiada brygadier Motyka dramatyzm miejsca zdarzenia potęgował widok dwóch zdruzgotanych rowerów. Leżały one pomiędzy rozbitym samochodem renault oraz skodą praktycznie zamienioną w złom. Ratownicy przybyli na miejsce zdarzenia bardzo szybko przekonali się jednak, że nie są to pojazdy kolejnych ofiar wypadku. W czasie zderzenia rowery spadły ze specjalnego stelaża zamontowanego za bagażnikiem największego auta w gamie pojazdów skody.
Pierwszymi, którzy przystąpili do udzielania pomocy poszkodowanym w wypadku byli ratownicy Grupy Krynickiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Oni tam znaleźli się całkiem przypadkowo, bowiem wracali do swej bazy z innej akcji w górach.
Na pomoc ofiarom wypadku szybko przybyły dwie jednostki ratownictwa technicznego Państwowej Straży Pożarnej z Krynicy-Zdroju oraz dwie karetki Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego.
Ranni zostali przetransportowani do Szpitala Powiatowego im. Józefa Dietla w Krynicy-Zdroju.
Przywrócenie całkowitej przejezdności trasy Z Nowego Sącza do Krynicy-Zdroju oraz do przejścia granicznego w Muszynce zajęło strażakom około dwóch godzin.
Przyczyny i okoliczności wypadku ustala policja.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?