Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzieci Gór opowiadają nam swoje najpiękniejsze historie

Bartosz Więcek
fot. Bartosz Więcek
Wojownicze tańce z nożami, przędzenie wełny, albo zwykłe zaloty , to wszystko ubrane w piękne góralskie stroje i okraszone muzyką gór.

Przybysze z Gruzji w niezwykle energicznych oraz widowiskowych tańcach opowiadają o wojnach toczonych z tureckimi i mongolskimi najeźdźcami. W tańcu Samaya wspominają królową Tamaryę. To właśnie wojenne pokazy z nożami przyciągają spore zainteresowanie sądeczan.

Wszystkie - polskie i zagraniczne zespoły - przygotowując choreografię i tematykę swoich występów, starały się zawrzeć w nich cząstkę historii swych ziem.

Górale przybyli z Bośni i Hercegowiny przedstawili zabawy ludzi, którzy przygotowujących się do tradycyjnego wiejskiego wesela. W ich programie „Przędzenie w Donjekolsko” tematem przewodnim jest przędzenie wełny. Dawniej było to zajęcie o charakterze towarzyskim. Jesiennymi i zimowymi wieczorami ludzie zbierali się i pracowali przy świetle lamp naftowych.

- My w naszym programie stawiamy akcent na nasz mikroregion, Slawonię. Gramy też muzykę z obszaru całej Chorwacji - opowiada Blanka Žakula, kierowniczka zespołu Gatalinka (Zielona Żabka). - Chorwackie dziewczęta. Czysty, wspólny śpiew a’capella, oczy przykuwają wspaniale zdobione czepce. Na scenie pojawiają się chłopcy i zaczyna iskrzyć, tym odwiecznym ogniem, który w efekcie zapewnia kolejnych uczestników na Święto Dzieci Gór. A potem modlitwa, do „Milej Matki”, wyśpiewana czystymi głosami - zachwyca się Kamil Cyganik, który relacjonuje każdego dnia występy młodych artystów.

- W naszej choreografii nie ma wielkiej historii, po prostu dzieci bawią się na łące. Chwilę później przychodzi kapela, która zaczyna grać muzykę. Wszystko to jest taką staropolską sielanką, okraszoną podkarpacką muzyką - opowiada Karol Mrzygłód, choreograf Zespołu Pieśni i Tańca Bandoska z Rzeszowa.

Każdy zespół przywiózł ze sobą sporo ciekawych instrumentów. Uwagę przykuwają zwłaszcza te z najdalszych zakątków świata.

Ekwadorczycy zaprezentują się z rondadorem. Jest to odmiana ekwadorskiej fletni Pana, a także z bandoliną to instrument strunowy podobny do mandoliny. Będą grać na quenie (peruwiańska odmiana fletu), oraz bombo (rodzaj bębna). Warto przyjrzeć się im i wsłuchać w niezwykle egzotyczne dźwięki.

ZOBACZ TAKŻE: Światowe Dni Młodzieży 2016 w Krakowie

źródło: naszemiasto.pl

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto