Jubiler Sezam świętował 30-lecie istnienia. Barbara i Bogdan Buczek w Willi Poprad dziękowali pracownikom, współpracownikom i przyjaciołom

Jubiler Sezam to rodzinna marka z tradycją sięgającą początku lat 90. W 1994 roku Barbara i Bogdan Buczek postanowili zrealizować jedno ze swoich marzeń. Zapragnęli stworzyć nową jakość sklepów jubilerskich. Chcieli, by oferowana przez nich biżuteria pozwalała każdemu poczuć się pięknie, bez względu na zamożność portfela. Wybrali też nazwę, która symbolizuje baśniowy skarbiec z „Księgi tysiąca i jednej nocy” pełen kosztowności i najpiękniejszej biżuterii.

Przyświecający małżeństwu Buczków cel i pasja do biżuterii pozwoliły zbudować największą małopolską markę jubilerską. Lata doświadczeń i nawiązane kontakty pozwalają firmie przedstawiać bogatą i konkurencyjną cenowo ofertę wyjątkowej biżuterii. Jej jakość i różnorodność sprawia, że wielu klientów po pierwszym zakupie, wraca po kolejne. To pozwoliło na rozwój i otwarcie kolejnych firmowych salonów na terenie całego województwa. Aktualnie biżuterię od marki Sezam można kupić w Nowym Sączu, Krakowie, Myślenicach, Tarnowie, Krośnie, Nowym Targu i Starym Sączu.

- Prowadzimy własny import tylko pod kątem naszych salonów. Od dużych sieci jubilerskich różnimy się indywidualnym podejściem do potrzeb klientów. W naszych sklepach, tak samo jak w baśniowym skarbcu Sezamie, są różnorodne i niepowtarzające się precjoza. W każdym sklepie klienci znajdą inne pojedyncze i unikatowe wzory biżuterii – mówi Barbara Buczek. - Nasza specjalizacja to biżuteria artystyczna polskich mistrzów jubilerskich oraz wyjątkowa oferta obrączek i pierścionków z diamentami. Na wyposażeniu salonów są specjalistyczne stoliki do obsługi par narzeczeńskich, a w swojej ofercie mamy ponad 500 modeli obrączek ślubnych.

Oprócz biżuterii własnej marki salony jubilerskie Sezam prowadzą też sprzedaż wielu znanych i prestiżowych marek zegarków oraz biżuterii jako autoryzowane punkty.

Podczas jubileuszu 30-lecia istnienia marki Sezam, jej właściciele postanowili docenić wszystkich pracowników. Nie pominięto żadnej osoby. Podziękowania skierowali również do swoich partnerów biznesowych oraz rodziny i przyjaciół, którzy ich wspierają. Wszyscy bawili się na bankiecie zorganizowanym w Willi Poprad w Rytrze.

Darek kocha motoryzację. W garażu trzyma lincolna z 1974 roku. To ponad 2 tony wagi. Ile pali?