Siostra Czesława, dyżurująca na furcie klasztoru klarysek w Starym Sączu, mówi, że obraz przedstawiający św. Józefa z Dzieciątkiem jest jednym z najbardziej lubianych przez zakonnice. Jak określa, od zawsze wisi, w kapitularzu klasztoru. Teraz jednak nie ma go tam. Został wysłany do konserwacji.
Środki na ratowanie cennego dzieła sztuki zakonnice uzyskały zgłaszając swój wniosek do konkursu “Ochrona zabytków Małopolski ‘2017” organizowanego przez samorząd województwa.
- Wniosków konkursowych było w tym roku 168, a ten starosądeckich zakonnic znalazł się wśród 120 uznanych za najlepsze i najważniejsze - wyjaśnia sądeczanin Leszek Zegzda, członek Zarządu Województwa Małopolskiego.
Obraz jest już w pracowni Roberta Sąsiadka z Myślenic. Konserwatora, który kilka lat temu prowadził prace renowacyjne w starosądeckim klasztorze. Wówczas odkrył na ścianach i drzwiach kilka nieznanych, a bardzo cennych, malowideł sprzed wieków.
- Obraz jest sygnowany datą 1664 rok - informuje Robert Sąsiadek. - Prawdopodobnie wtedy został zamówiony przez bogaty starosądecki zakon, którego klasztor by ł wówczas rozbudowywany. Obok wizerunku świętego jest napis, który w wolnym przekładzie brzmi: Nie ma nazwiska autora. Jest natomiast data pierwszej konserwacji 1870 r. i nazwisko jej wykonawcy. Schneider.
Według Roberta Sąsiadka obraz jest w bardzo złym stanie technicznym. Wystąpiły przebarwienia, a raczej wyblaknięcia sporych fragmentów. Pojawiły się także dobrze widoczne złuszczenia farby.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
