Limanowszczyzna. Stacje narciarskie Kasina Ski oraz Ostoja Górska Koniki działają mimo zakazu. W jaki sposób obchodzą obostrzenia?

FLESZ - Bezrobocie. Jest niskie, ale nie na długo

Stacja Ostoja Górska Koninki jest otwarta dla "członków partii"

Już 19 stycznia, dwa dni po tym, kiedy pierwotnie miała zakończyć się kwarantanna narodowa, ale została przedłużona przez rząd, jako pierwszy w regionie, otworzył się stok w Koninkach w Porębie Wielkiej. Ostoja Górska Koninki wznowiła działalność mimo obostrzeń sanitarno-epidemiologicznych. Dzień później w Koninkach pojawiła się policja, ale mandatów nie nałożyła. Zasady na jakich otwarto stacje zostały starannie przemyślane przez właściciela, aby nie narazić siebie, ani narciarzy na dotkliwe kary finansowe.

Aktualnie można korzystać z wyciągu i stoku pod warunkiem, że będzie się „uczestnikiem służbowego spotkania partii, która jest zarejestrowana jako Strajk Przedsiębiorców”. Każdy narciarz, który wykupuje karnet, podpisuje jednocześnie deklaracje członkowską.

- Organizujemy spotkanie służbowe partii, która jest zarejestrowana, partii Strajk Przedsiębiorców. Takie spotkanie jest chronione przez ustawę o partiach- mówi Józef Pasek, właściciel stacji. Jak zaznacza działają zgodnie z rozporządzeniem, który dopuszcza spotkania służbowe.

Sezon jest stracony, ponieważ ani w święta, Sylwestra czy ferie stacja była zamknięta. Naśnieżanie stoku kosztowało właściciela 100 tys. zł. Po otwarciu ruch na stacji jest duży, bo Polacy w tym sezonie nie wyjeżdżają na narty za granicę, a jednym z nielicznych miejsc gdzie mogą uprawiać sporty zimowe jest stacja Ostoja Górska Koninki. To ostatnia deska ratunku dla właścicieli. Limanowski sanepid po analizie nie stwierdził żadnych nieprawidłowości w działalności stoku, dlatego jest on nadal otwarty dla narciarzy.

Szkolenia w ośrodku narciarskim Kasina Ski

Kasina Ski w Kasinie Wielkiej to już kolejna stacja w Beskidach, która zdecydowała się przerwać narciarski lockdown. Od soboty 30 stycznia wielbiciele białego szaleństwa mogą brać udział w programie edukacyjno-szkoleniowym pod nazwą „Dbaj o zdrowie i sprawność fizyczną swoją i swoich dzieci. Edukacyjne zajęcia sportowe- lekcje jazdy na nartach i snowboardzie”. Zajęcia są prowadzone codziennie, a stok pozostanie zamknięty dla osób nie biorących w nich udziału. Aby wziąć udział w szkoleniu należy wcześniej zapoznać się z regulaminem, wydrukować i wypełnić oświadczenie oraz pozostawić je w kasie. Dopiero wtedy można wykupić szkolenia.

-Zgodnie z literą prawa szkolimy na prostych zasadach. Najpierw uczestnik szkolenia powinien zapoznać się z regulaminem, który mówi o reżimie sanitarnym, o zasadach które obowiązują na terenach naśnieżonych, nasi instruktorzy też wiedzą co mają robić. To szkolenie może przebiegać na zasadzie szkolenia indywidualnego lub ogólnego. Dajemy wskazówki, więc to wszystko sprawinie działa- mówi nam Grzegorz Lenartowicz, dyrektor ds. komunikacji w Grupie Pingwina, do której należy stacja Kasina Ski.

- Spotykam się z naprawdę dużą życzliwością, bo tu nie chodzi żeby ganiać się, ale próbować przywracać normalność- dodaje Lenartowicz.

W sobotę, w pierwszy dzień działania ośrodka narciarskiego na nowych zasadach na stoku pojawili się policjanci i sanepid. Skontrolowali, ale również jak w przypadku Koninek nie nałożyli mandatów.

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.