Morderstwo w Zabrzeży. Nie żyje matka, ojciec i syn
Mężczyzna z poważną raną głowy trafił do szpitala im. św. Łukasza w Tarnowie. Tam przeszedł skomplikowaną operację neurochirurgiczną. Miał stłuczony cały przedni płat mózgu. Część tego organu wypłynęła z czaszki.
- Z pacjentem nadal nie ma logicznego kontaktu - mówi zastępca prokuratora rejonowego w Nowym Sączu Waldemar Kriger. - Cierpi na chorobę psychiczną, dlatego rozważymy przesłuchanie go w obecności biegłego psychiatry.
Na razie nie jest w stanie określić, kiedy do takiej rozmowy mogłoby dojść. Zdaniem prokuratora Krigera, nie nastąpi to szybko ze względu na poważne obrażenia, jakich doznał 26-latek.
Śledczy liczą, że młody mężczyzna pomoże odpowiedzieć na pytanie, kto zamordował jego 46-letnią matkę i 14-letniego brata. W ich domu znaleziono również powieszone zwłoki 52-letniego ojca rodziny, który też chorował psychicznie.
Matka i jej młodszy syn zginęli od ciosów siekierą. To samo narzędzie spowodowało prawdopodobnie obrażenia 26-latka. Prokuratura nie wyklucza jednak, że to on mógł być sprawcą masakry. Bierze też pod uwagę udział w zbrodni powieszonego ojca lub innych osób.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?