Muszynianka wygrała, bo była po prostu lepsza siatkarsko. Zresztą chyba nikt nie stawiał na niespodziankę w trzecim i jak się szybko okazało, ostatnim meczu ćwierćfinałowym. Bank BPS wygrał może nie najmniejszym wysiłkiem, ale na pewno najszybciej jak można było. W trzech meczach nie oddał rywalkom nawet seta.
Wczoraj od początku zespół z uzdrowiska rozdawał karty w tym meczu i pierwszy set zakończył się jego wysokim zwycięstwem. Druga odsłona zaczęła się również zgodnie z planem. Przy zagrywce Mileny Sadurek Muszynianka szybko wyszła na prowadzenie 5:1. Potem kontrolowała grę, ale w okolicy drugiej przerwy technicznej podopieczne Małgorzaty Niemczyk zaczęły grać trochę lepiej, a "mineralne" popełniły kilka błędów. Spokojnie dotąd obserwujący mecz Bogdan Serwiński zerwał się gwałtownie ze swojego trenerskiego krzesełka dopiero po drugiej przerwie technicznej, kiedy zespół z Muszyny zaczął tracić wypracowywaną od początku seta przewagę. Końcówka tej odsłony zrobiła się niespodziewanie bardzo zacięta. Łodzianki zwietrzyły szansę na wygraną przynajmniej w tym secie, ale ostatecznie nie obroniły nawet pierwszej piłki setowej (blok na Brydzie) i to zespół z Muszyny był już tylko o set od półfinału.
W secie ostatnim punkty zaczęły uciekać Budowlanym bardzo szybko. Siedem oczek przewagi zdobytych m.in po firmowych atakach z obiegnięcia Katarzyny Gajgał sprawiło, że duch w gospodyniach zupełnie zgasł. Zresztą bez Sylwii Wojcieskiej i Katarzyny Zaroślińskiej zespół nie miał szans na nawiązanie równorzędnej walki z Muszyną. Emocji w tym secie nie było. Trener Bogdan Serwiński w tej odsłonie wpuścił na parkiet Caroline Wensink i Klaudię Kaczorowską i faworyt nie zawiódł.
Siatkarki zafundowały sobie więc luźny długi weekend i będą spokojnie czekać na rywala z pary Centrostal Bydgoszcz i Aluprof Bielsko-Biała. w półfinale. Tutaj w rywalizacji jest 1:1. Kolejne mecze między tymi drużynami dziś i jutro.
Organika Budowlani Łódź - Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna 0:3 (18:25, 23:25, 17:25)
Sędziowali: Piotr Skowoński i Krzysztof Łygoński.
Budowlani: Echenique, Szeluchina, Mirek, Kosek, Bryda, de Paula, Ciesielska (libero) oraz Szymańska, Teixeira. Trener: Małgorzata Niemczyk.
Muszynianka: Bednarek-Kasza, Gajgał, Kaczor, Jagieło, Stam-Pilon, Sadurek, Zenik (libero) oraz Wensink, Kaczorowska. Trener: Bogdan Serwiński.
MVP: Debby Stam-Pilon.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Kradł benzynę na angielskich numerach
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?