Nowy Sącz. Archeolodzy przeszukują Kocie Planty i teren po żydowskiej karczmie „na Piekle” [ZDJĘCIA]

FLESZ - Polskie mieszkania w ogonie Europy?

Plac Krasińskiego w Nowym Sączu, zwany popularnie Kocimi Plantami jest w trakcie rewitalizacji. Miejsce to z wykrywaczami metali odwiedzili członkowie SHES. Tradycyjnie udało się im natrafić na kilka ciekawych znalezisk.

- Najwięcej było tam monet z okresu PRL-u. Wynika to pewnie z faktu, że wcześniej był tam plac zabaw dla dzieci. Pewnie często odwiedzali to miejsce ludzie i gubili te monety. Udało się też odkryć kilka monet z okresu międzywojnia - poinformował w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Stanisław Pustułka z SHES.

Pod ziemią były również łuski, które znalazły się tam prawdopodobnie dlatego, że wcześniej były tam koszary. Wśród znalezisk był również widelec i łyżka z niezbędnika żołnierza oraz fragment orzełka na czapkę wojskową z okresu międzywojnia.

Nadzorem archeologicznym objęty został także teren przeznaczony pod budowę nowego obiektu mieszkaniowego przy ul.Lwowskiej. W tym miejscu na przełomie XIX i XX wieku mieściła się karczma żydowska „na Piekle”. Tam również dokonano ciekawych znalezisk.

- Najstarsza znaleziona w tym miejscu moneta to była Boratynka z XVII w. Pod ziemią znajdowały się również fragmenty kufla na piwo. Udało się też znaleźć fragment żydowskiej torebki, a konkretnie zapięcie - mówi Pustułka.

Jak podkreśla, to bardzo ważne, aby taki miejsca były przeszukiwane pod względem archeologicznym, ponieważ prawdopodobnie na długie lata zostaną ukryte pod nowymi budynkami, a wraz z nimi wszystkie cenne pamiątki, które wciąż się tam znajdują.

Aplikacja jest bezpłaatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.